Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Filmy i filmiki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 201, 202, 203  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Filmy i filmiki
Autor Wiadomość
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
mitom napisał:
Zapewne najnowsze, zeszłoroczne, z Jasonem Segelem w głównej roli ludzkiej i scenopisarskiej.
A pod słowami Rabbita, tymi z dalszej części posta, podpisuję się rękami i nogami. Ostentacyjnie zrezygnowałem z wizyty w kinie, gdy odkryłem, że film dystrybuowany był wyłącznie z polskim dubbingiem, postanowiłem że wolę obejrzeć wersję oryginalną w domu. Takoż uczyniłem, dzięki magii internetów.
I dziś z okazji 1 czerwca wybieram się po film na nośniku niebjeski-rej, by nadrobić straty finansowe twórców związane z moim niezobaczeniem w kinie.

Aż się zdziwiłem jak pozytywne wrażenie film robi: jest wesoło, bezwstydnie kolorowo, piosenki zdają egzamin, Muppety trzymają formę. Nie ma nadmiaru słodyczy, choć mało brakuje, ale twórcy wiedzieli jak go unikać w krytycznych momentach Wide grin
No i kury śpiewają. Jak za dawnych czasów.

Aż strach czekać na kolejny film, już bez Segela - skoro z nim tak dobrze wyszło?


Ja coś słyszałem o nowych odcinkach The Muppet Show - i tego się trzymajmy.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 19:13, 02 Cze 2012 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ej, oglądałam Avengersów, dwa razy. Za pierwszym razem wydawało mi się, że pierwsza połowa jest jakaś niedojebana, ma zastoje i coś się nie klei, ale jak zaczęła się napierdalanka, to mi się spodobało. Za drugim razem spodobał mi się juz cały film, w międzyczasie nadrobiłam filmowe zaległości z Kapitana Ameryki, Hulka i Thora, na którym usnęłam. Szkoda, że Romanową gra Scarlett Johanson, bo nieszczególnie za nią przepadam, ale reszta - rewelka, jakbym była małolatą to bym się podkochiwała w każdym aktorze (no poza Samuelem L. Jacksonem). Jedynie mam do tej pory problem z Iron Manem, bo miałam trzy podejścia i nawet miłość do Downeya nie pomogła, ani nowy telewizor w domu. No tak bardzo mnie nie wciąga.

PS. Samuel L. Jackson w tym filmie wygląda za bardzo jak John Shaft.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 21:07, 03 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Nie 21:05, 03 Cze 2012 Zobacz profil autora
Arien
Kakofoniks [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka

Post
Na Avengersach byłam ino w kinie dwa razy - zdarzyło mi się to trzeci raz w życiu. Sukces!
I nawet opłaciło się wyłożyć trzy dyszki na IMAXa. Jak już się trzeba męczyć z 3D, to najlepiej tam. Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:42, 03 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Przypadkiem trafiłem na ten film, ale mogę go polecić.
Murder by Death. Głównym motywem filmu, są parodie detektywów. Peter Falk wspaniale udaje Bogarta. Ale reszta i tak jest piękna. Bohaterowie którzy z definicji są przerysowani, tutaj są przerysowani kolorową kredką. Bomba.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:02, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Dame Elsie
Lama



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolton
Płeć: solniczka

Post
Niven był wspaniały. Uwielbiam ten film


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:28, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Zachęciliście mnie. Chętnie obejrzę. Zwłaszcza ze względu na Sellersa.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:43, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Dame Elsie
Lama



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolton
Płeć: solniczka

Post
Parodia Poirota była wg mnie mało trafiona, ale to nie przeszkadza


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:46, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Sellers zawsze jest świetny, ale nie wiedziałem, kogo parodiował. Wiki twierdzi, że Charlie Chana. Pierwsze słyszę.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:01, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Rum Diary. Film, który oszukał mnie bardzo dobrym zwiastunem. Nie da się uniknąć porównania z Las Vegas Parano, a więc, Dziennik przegrywa. Gilliam potrafił oddać brud, degenerację, tutaj tego nie ma. Akcja dzieje się w domach ludzi bogatych i slumsach. Można było więcej wyciągnąć z takiego zestawienia. Slumsy są brudne, ale nic się za tym nie kryje. "Część bogata" jest śliczna i sterylna, ale ludzie NIE są takimi dupkami, jakimi powinni być. Niezłe filmidło, ale bez zachwytu.

edit
Jedno "NIE"

edit dwa
Obejrzałem też wszystkie vlogi Jacksona z planu Hobbita. Jaram się jeszcze bardziej, chcę, muszę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Non dnia Pią 0:03, 08 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
Czw 22:10, 07 Cze 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
Powieść zupełnie inna, dużo lepsza. Zmarnowany potencjał, Parano faktycznie bardziej spoko, ale nie porównywałbym mimo wszystko tych dwóch filmów. Autor pierwowzorów niby ten sam... lecz to o niczym nie świadczy.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:34, 07 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Dzisiaj o 16 na Discovery, Męskie Laboratorium Jamesa Maya. Polecam.

Blase, jak już mogę cię "wykorzystać". W książce też było tak mało scen halucynacji?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:25, 09 Cze 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
w zasadzie tak, niektóre Gilliam odtworzył tak jak w książce (nietoperze na początku, ludzie-jaszczury, sceny w pokoju hotelowym). generalnie haluny są tu tylko dodatkiem do monologu wewnętrznego Duke'a.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:35, 09 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
To mówisz o Las Vegas, jak rozumiem, a z co z Dziennikiem?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:38, 09 Cze 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
a szczerze mówiąc, to nie pamiętam zbytnio, ale nie wydaje mi się. Dziennik jest dużo bardziej "realistyczny" niż Lęk i Odraza, narkotyki się tam nie pojawiają, bohater ogarnia i myśli trzeźwo - no, na tyle na ile można utrzymać przytomność umysłu po piwie i rumie. Film to trochę inna bajka, nie jest ścisłą ekranizacją powieści, w tym przypadku film Gilliama jest dużo bardziej wierny oryginałowi.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 12:07, 10 Cze 2012 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Young Adult.
Przeczytałem na filmwebie artykuł o Charlize Theron, pojawił się tam ten tytył. Jako że go nie znałem, postanowiłem go sprawdzić.
Okazuje się, że to bardzo fajny film. Całość trochę zalatuje melodramatem, kobieta wraca do miasteczka, gdzie w czasach szkolnych była "osobistością", żeby odzyskać chłopaka. Sprawy idą nie tak jak trzeba, więc... Nie będę podpowiadał co dalej, ale można się chyba domyślać do czego to dąży, prawda? No właśnie, ja się domyślałem i się pomyliłem. Film mnie zaskoczył tym, że ciągnie ten banalny wątek, aż do zakończenia. Które oczywiście jest banalne, ale inne, niż by na to wskazywała cała reszta. Dzięki temu, powstał całkiem oryginalny film.
Jedyne co nie pasuje, to Charlize. Wyglądała trochę za mało menelsko, jak na tryb życia który prowadziła postać.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:50, 11 Cze 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 201, 202, 203  Następny
Strona 106 z 203

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin