Filmy i filmiki

Batman trzyma poziom. Podobało mi się, nawet bardzo. Długość dla mnie odpowiednia. Nie lubię, jak oglądam fajny film, a on mi się za szybko kończy.
Szkoda tylko, że z tym Robinem mi tu napisaliście, wolałabym, jakby to była niespodzianka. Wide grin

Fajna sprawa, bo Robin zbytnio nie pasuje do filmu, a tu tak ładnie rozwiązali sprawę.
W każdym razie - na plus. Nawet dziwaczny głos Bane'a mi nie przeszkadzał.
Nie napiszę co jeszcze mi się konkretnie podobało (i nie podobało), bo by były spoilery. Happy

P.S. Muzyka dobra, zwłaszcza te takie dwa dźwięki, które ciężko nazwać motywem muzycznym, ale są tak klawe, że czekałam na nie cały film. Ale za to jak się pojawiały - coś pięknego. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Nie każdemu film się podobał...
http://www.youtube.com/user/wybuchajacebeczki

Post został pochwalony 0 razy

"Nieodgadniony, dziwny koleś"
Ok, nie jestem językowy purystą (o'rly?), ale to zdanie zabiło moje zainteresowanie tym, co ten pan ma do powiedzenia Happy

.

Poza tym, wiele recenzji podkreśla wady tego filmu. Nie oglądałem, ale myślę, że powinno się tego Batka traktować jako zamknięcie trylogii. Czyli film, który pewne wątki musi domknąć, inne rozwiązać, a jeszcze inne zostawić żeby gniły. Z takim właśnie podejściem będę go oglądał.

Post został pochwalony 0 razy

Ja się nigdy nie spodziewałem za dużo z filmów akcji+ sci-fi. [Oprócz akcji, no i oczywiście gadżetów na miarę XXIw]. Mądrych dialogów bym nie wyszukiwał, 3 dna też raczej nie.
Chciałem tylko powiedzieć, że nie wszystkim się film podobał. Hurst dobrze grał, ale tylko on.

Post został pochwalony 0 razy

Trzy powody, dla których ta recenzja jest do chrzanu:
- "każualowa rozmowa"
- "efektowny panczlajn"
- "czizi momenty"
Żenua.

Post został pochwalony 0 razy

A co pancz-lajn nie był kuchnia jego maść wytworny? A momęty nie były cziki... czizzi?
Edit: Ja sam filmu nie widziałem, chciałem tylko powiedzieć, że nie wszystkim się film podobał.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 1:38, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

publika w Denver nie była zachwycona

Post został pochwalony 0 razy

Każualowa film- wasza mać- sorry mość.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 1:55, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

Sorry że tak post pod postem, ale tak wyszło- mam zagadkę erotyczną do rozwiązania.

	janoszdobrosz napisał:
	Jakoś nasz Terrence lubował się w scenach erotycznych. W jego animacjach często mamy takie sceny, jak ta z z 31 odc. Latającego cyrku [między, mniej-więcej- 8:20 a 9:20 min] mamy animację taką o: Myślałem, że to kadr z "Casablanki", a jednak- nie. Jeśli nie, to skąd? Mamy tu kilku zapaleńców kina- do roboty!

Post został pochwalony 0 razy

Będzie ciężko. To żaden ze znanych mi aktorów. Żadna ze znanych mi aktorek.
Jeśli już, to stawiałbym na jakiś niemy film.

Post został pochwalony 0 razy

też mi się wydaje, że może być niemy, na pewno wcześniejszy od Casablanki.

Post został pochwalony 0 razy

Trochę tych kissów [purystyczny dżołk] przejrzałem i nic. Chociażby tu, o: http://www.youtube.com/watch?v=pIOgYrXxtao
Cholery można dostać!

Post został pochwalony 0 razy

To są jakieś lata 30 jak nic. Albo przełom 20/30.

Post został pochwalony 0 razy

Byłem w kinie na: Expendables II.
UWAGA BYĆ MOŻE SPOLJERY
Oprócz kilku scen, a w zasadzie ujęć lekko niesmacznych [gdzie dobija się z pistoletu/karabinu leżących rannych- a robili to nasi bohaterowie, co innego gdyby robił to któryś ze szwarc-charakterów], oraz komputerowo wygenerowanej rozbryzgującej się krwi [trochę psuje klimat starych filmów akcji]. Można powiedzieć w skrócie:
Dobre kino akcji jak z lat 80tych, młócka na całego, świszczące kule, nawet zabawne teksty. Typu: Amunicja mi się skończyła. To masz problem. Ewentualnie kiedy Stallone w samym środku zawieruchy odbiera telefon. Jedną ręką strzela, w drugiej dzierży komórkę, jakby był na pikniku. Chuck Norris [Booker]- opowiada dowcipy o sobie. [dowcipy tak mocne, że całe kino parskało ze śmiechu].
Jako, że oglądałem w oryginale- miałem okazję usłyszeć akcent Dolpha Lundgrena i Schwarzeneggera. Mówili po angielsku jakby przed tygodniem przylecieli po raz pierwszy do Ameryki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 17:21, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy

Oglądał ktoś kiedyś "Producentów"? (1968 r, nie tego z 2005r.) Pamiętam jak leciał w telewizji- to były czasy kiedy nie było jeszcze nagrywarek CD [o DVD nie wspomnę]. A jedynym słusznym urządzeniem nagrywającym były widea [o magnetofonach nie wspomnę]. Jeden kolega do mnie dzwonił, żebym nagrywał ten film- bo to musi być film Pajtonów. Pomylił Gena Wildera z Idle. Filmu nie nagrałem, bo nie był produkcją Pajtonów, a szkoda.
A tu jedna z piosenek z tego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=K08akOt2kuo
Można się posikać:
https://www.youtube.com/watch?v=8ni_RtKMpak&feature=related
Edit:
Co do filmów Brooksa, "Historia świata: Część I"- zapowiada się ciekawie. [Widział ktoś?] O tu:
https://www.youtube.com/watch?v=b5VsYT5vbWE&feature=related

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 1:12, 01 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy