|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Oooooo nie, parę razy srogo zapłakałam ze śmiechu. Postać Deadpoola bardzo mi przypomina jedną z moich ulubionych a chyba niedocenionych postaci z Animaniaków - Freakazoida. Też gadał do widzów i był śmieszny, tylko nie wulgarny bo to dla młodzieży bardziej było.
No, 10/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 23:27, 14 Lut 2016 |
|
|
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Iwo zawsze na czasie.
Ja: Kiedy obejrzymy Deadpoola?
Iwo: A o której to było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 1:12, 15 Lut 2016 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Freakozoid był przemocarz. Nie wiem czy taki niedoceniony, bo miał własny serial potem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 4:22, 15 Lut 2016 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Miał ale jakoś się o nim nie pamięta, nie na Kwejku w każdym razie.
Mhm, obejrzałabym. No ale był bardzo Deadpoolowy, dlatego wiedziałam, że to będzie film dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 8:38, 15 Lut 2016 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Kwejk ma chyba młodszą widownię a Freakozoid to chyba tylko na Canale + w ramach sobotnich Diabelskich Młynów w południe leciał. Tak kojarzę go przynajmniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:27, 15 Lut 2016 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Na Cartoon Network też leciał, ale chyba krótko, nie tak ciągle jak Scooby Doo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:09, 15 Lut 2016 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
No Deadpool przekozacki. Wielki szacunek już za samą czołówkę Uśmiałam się i kilka razy były iście Pythonowskie momenty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:57, 16 Lut 2016 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Islandzka opowieść o baranach świetna. To znaczy nie tak świetna jak sądziłem, ale i tak kawał kina. Cokolwiek się o tym filmie napisze, będzie banalnie. A film banalny nie jest. Historia niby o niczym a jednak porusza, wzrusza i trzyma widza. Jest śmiesznie, jest dramatycznie, bywa strasznie. Nie dajcie się nabrać, że to komedia a spędzicie miło czas. Fantastyczne zdjęcia i klimat. Jak ktoś ma ochotę, skłania do przemyśleń. Jeśli nie, to nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 3:36, 17 Lut 2016 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Na Kulturze co piątek filmy Sama Peckinpah. Dziś Krzyż Żelazny, ale Szczenięcych Lat pewnie nie puszczą #dobrazmiana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:57, 04 Mar 2016 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tyle lat się gadało, no i proszę, wzięli się faktycznie za uwspółcześnionego Misia Uszatka.
Jak to zwykle jednak w takich przypadkach bywa - mam mieszane uczucia...
Animacja bowiem wygląda świetnie. Postaci bardzo ładnie zaprojektowane, technicznie, można by rzec, jest to miś na skalę naszych możliwości. Dialogi w sumie też niczego sobie - jak na trzy minuty filmu.
Stuhr Czechowiczem nie jest i nie stara się być - to raczej dobrze. Dziwi mnie ino Mozil jako Zajączek... lubię Czesława, podejrzewam, że uznali że jego dykcja będzie pasować do gryzonia, ale nie ma się co czarować - widz nadal słyszeć będzie Mozila, a nie Zajączka. Nie mówiąc już o tym, że w takim projekcie widziałbym raczej porządne aktorstwo rodem ze scen polskich, a Czesława na scenie z Fronczewskim bym się raczej nie spodziewał.
Pozostaje jeszcze fabuła... film ma się dziać w "fabryce zabawek", o ile dobrze rozumiem - od początku do końca. Wygląda to drastycznie inaczej niż świat z serialu, i dzisiejsze dzieci które serial na pewno widziały już w telewizji albo na youtube też zauważą różnicę. Rozumiem, że chodzi o podciągnięcie się pod gust publiczności chowanej na amerykańskich produkcjach, widzę tu zresztą potencjał na dystrybucję międzynarodową, jednak to nie jest chyba to, czego widz spodziewa się idąc na film podpisany "Miś Uszatek". Tzn. Japończycy będą zachwyceni (おやすみ、クマちゃん!), ale mimo wszystko wydaje mi się, że powinni byli pójść tą samą drogą, co Se-Ma-For, który zarzucił plany przenoszenia Uszatka do naszych czasów, a zamiast tego stworzyli od podstaw zupełnie nowy serial, "Zajączek Parauszek".
Do czego zmierzam: jestem raczej jedną z osób którym globalizacja ani trochę nie przeszkadza, jednak w momencie, w którym polskie studio bierze się za realizację filmu na bazie klasyki polskiej animacji (i najwyraźniej też literatury dziecięcej, no ale kto to czytał), co zdarza się raz na 10 lat, chętnie bym zobaczył produkcję która wyglądałaby naprawdę lokalnie, która oddychałaby naszą kulturą, tak jak (wiem, świetne porównanie) gry o Wiedźminie automatycznie kojarzą się ze słowiańszczyzną. To co widać w zwiastunie umieszczonym na linkowanej stronie przypomina stylistycznie kalkę animacji Pixara. Wszystkie te robociki na linii produkcyjnej, no nie wiem. Wolałbym chyba Uszatka klasycznie mieszkającego w domku w lesie. Miś udający się na wycieczkę w góry ma potencjał dramatyczny, a daje okazję zaprezentowania odrobiny lokalnego kolorytu. W górach można zjeść oscypka, pogłaskać owieczki na hali, a w schronisku spotkać narąbanego rumem barda z gitarą. Czemu o tym nie zrobić filmu? Byłoby ładnie i kolorowo, a widać że twórcy potrafią uniknąć kiczu, nie skończylibyśmy z nieprzymierzając "Rechotkiem".
Gdzie jest Jacek Kurski gdy go potrzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:48, 05 Mar 2016 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
oto jak połączyć tradycję z nowoczesnością: gokarty w prasłowiańskim lesie
https://youtu.be/0EyGauIu2Ko
miś syty i ucho całe XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:17, 05 Mar 2016 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Mam mieszane uczucia. Zawsze przy tego rodzaju produkcjach pojawia się pytanie - czy to jeszcze oryginał czy już całkiem inna historia. Cieszę się, że (jak się zdaje) uniknięto błędu takich Smerfów czy Garfielda, a więc przenoszenia bohaterów do naszego świata. To się nie sprawdza. Tu wklejono Misia z klapniętym uszkiem do swoistego Toy Story. Wygląda nieźle. Ale ja liczyłbym raczej na jakąś zabawę z bardzo konserwatywną i ograniczoną formą oryginalnej dobranocki. Z jednym lektorem podkładającym głosy wszystkim postaciom i narratorowi, przemądrzałym misiem przekonującym do bycia grzecznym i mycia rączek czy z ciocią chrum chrum. Tu jest fantastyczne pole do postmodernistycznej zabawy i puszczania oka do widza. Tylko wtedy nie byłby to film dla dzieci a raczej dla tych dorosłych którzy się na Uszatku wychowali. Takie są dziś trendy i na nostalgii najlepiej się zarabia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:09, 05 Mar 2016 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
Śro 22:04, 16 Mar 2016 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Taaak, czekałem na ten zwiastun. Piękna obsada.
Lubię pana Rogena (pomimo wszystko), więc wierzę że będzie co oglądać.
Also, śmieszą mnie komentarze zszokowanych ludzi, którzy "nie wiedzieli że to film dla dorosłych". Istnieją tysiące kreskówek dla dorosłych, japońskie animowane porno, nawet filmy o Myszce Miki były pierwotnie kierowane do dorosłych, a ludziom wciąż się wydaje, że gdy coś jest animowane albo jego bohaterem jest np. miś, to na pewno będzie dla dzieci.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/bcUevZ_bVC4" frameborder="0"></iframe>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:24, 17 Mar 2016 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
nawet Edward Norton się załapał XD
moje marzenie o pixarowskiej animacji o gadających kiblach może jednak kiedyś się ziści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:47, 17 Mar 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|