|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
A ja wczoraj Moulin Rouge! oglądałem. I muszę przyznać, iż bardzo mnie zaskoczył. Na początku podchodziłem sceptycznie, ale gdy film zaczął się i od razu rozpoczął się ten cały chaos w galaktycznym tempie jakoś mnie wciągnęło. A jak już usłyszałem piosenkę Nirvany [tytułu nie pamiętam] to zaczęło mi się naprawdę podobać. I pomimo iż kicz wylewał się z ekranu w ilościach niezwykłych, to wszystko mieści się w ramach konwencji. A zabawa konwencjami to coś, co tygryski lubią najbardziej. Utwory Nirvany, Madonny, Queen, Stinga i kto wie jakie plus szaleńczy chaos, plus niewyobrażalny przepych, plus humor. I Pani Kidman, którą bardzo sobie cenię. Także idealny film na piątkowy wieczór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:12, 01 Maj 2010 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Wiem że nie powinienem się przyznawac, ale Moulin Rouge jeszcze nie oglądałem, nie liczę tego razu co to po pijaku, bo niewiele z tego pamiętam [lub prawie nic].
PS. Wiem jestem niedobrym Janoszem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:28, 01 Maj 2010 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Cóż, ja do wczoraj też nie oglądałem więc też jestem niedobrym Rabbitem.
Witajcie, jestem Wacław, mam 40 l. i nie oglądałem Ojca chrzestnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:26, 01 Maj 2010 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
Jeśli chodzi o Moulin Rouge, to nigdy nie udało mi się go zobaczyć całego. Leciał sobie na Canal + i zawsze z jakiegoś powodu musiałam przerwać oglądanie.
Strasznie lubię z tego filmu piosenkę "Roxanne".
Teraz zaczeła wychodzić kolekcja słynnych musicali. Było już Mama mia, teraz jest Skrzypek na dachu do kupienia. Moulin Rouge też będzie. Dziwię się, że ta kolekcja nie obejmuje Cabaretu, który ma znakomite recenzje za każdym razem jak o nim czytam. No ale za to będzie Cały ten zgiełk.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dame Elsie dnia Sob 19:41, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:35, 01 Maj 2010 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Witajcie, jestem Wacław, mam 40 l. i nie oglądałem Ojca chrzestnego. |
Cześć, jestem Alfreda, mam 41 lat i również nie oglądałam Ojca Chrzestnego. I Władcy Pierścieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:49, 01 Maj 2010 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
Heja ,jestem Dajana i w porównaniu z poprzednikami widziałam spore fragmenty "Ojca chrzestnego", ale nigdy nie widziałam całego od początku do końca. Natomiast scenę z głową konia widziałam ze siedem razy przynajmniej. Natomiast nigdy nie widziałam "Skazanych na Shawshank" i szczerze mówiąc nawet nie mam za bardzo ochoty ich oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:56, 01 Maj 2010 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
No ale gdzie "Ociec", a gdzie "Skazani na Shawshank".... w moim odczuciu byli oni, delikatnie mówiąc, nienadzwyczajni.
No i przyznaję się, nie widziałem żadnego z wymienionych wyżej filmów [może poza pierwszą częścią Jacksonowskiego Władcy Pierścieni, ale to było dawno i nieprawda].
Tak, wiem że mam prawo, młody jestem, wiem, nie musicie mi przypominać.
Ten.
No.
Ekhm.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Nie 1:03, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 0:46, 02 Maj 2010 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Ja nie widziałem żadnego filmu Woody'ego Allena...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:58, 02 Maj 2010 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
"Ojca" widziałem tak dawno temu że aż nie prawda.
"Skazanych" też dawno temu [bardziej prawda od "Ojca"] ale jakoś się tym filmem prawda, nie podnieciłem. Pewnie temu że za młody byłem na Heroda.
"Władcy Obrączek" też nie oglądałem- nie licząc tego razu u kolegi, co to w ciągu 15 minut obejrzeliśmy cały film [bo na autobus się śpieszyłem]. Pamiętam z tego filmu takich karzełków z oślimi uszami, zabawnych do obrzygania! No i kobietę z brodą.
"Gwiezdnych wojen" też nie widziałem... [znaczy widziałem, ale tak dawno temu że najstarsi górale norwescy nie pamiętają, o sobie nie wspomnę]. Pamiętam tylko tego człeko-psa i tego jak mu tam? Jogurta!
Za to widziałem "Kosmiczne jaja"- polecam!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 3:57, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 3:53, 02 Maj 2010 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
| | No ale gdzie "Ociec", a gdzie "Skazani na Shawshank" |
"Skazani" są na pierwszym miejscu na filmwebie, no i w lajfie nieraz słyszałam, że to taaaki film. Koleżanka się regularnie pyta czy już go widziałam. Nie widziałam "Śniadania u Tiffany'ego"
Natomiast "Lot nad kukułczym gniazdem" mnie nie powalił na kolana. Niby nic nie mogę mu zazucić, no ale czuję duży niedosyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 8:02, 02 Maj 2010 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Śniadanie u Tiffany'ego to jeden z ulubionych filmów mojej mamy. Ja jakoś nic szczególnego (poza muzyką tytułową i piosenką Audrey śpiewaną w oknie) nie widzę. Ot, taki filmik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:40, 03 Maj 2010 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
Moja siostra uwielbia "Śniadanie" i generalnie wszystkie filmy z Audrey. Ja widziałam ze dwa filmy z nią (nie pamiętam jakie, ale jednym z nich napewno nie było "Śniadanie"). Jej kreacje miały sobie dużo uroku, ale czy ja wiem, czy były takie znowu znakomite.
Jeśli chodzi o dalsze zwierzenia- nie lubię Bonda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:02, 03 Maj 2010 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Oj, tu zgodzić się nie mogę. Bondy mają swój klimat. Nawet te nowsze.
Natomiast jak i wczoraj tak i dziś TV4 uraczył nas niejakim Fantozzim. Bardzo sympatyczna i absurdalna komedia. A raczej komedie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Pon 17:18, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:17, 03 Maj 2010 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
Właśnie o nich czytałam w programie telewizyjnym. Jeśli chodzi o absurdalne wilmy, to ja bardzo czekam na "Człowieka, który gapił się na kozy".
Zdaję sobię sprawę, że jestem dosyć odosobniona w moim nie lubieniu Bondów. Wszyscy zwłaszcza się zachwycają "Casino Royal"
Jak mi się uda, to obejrzę w końcu "To nie jest kraj dla starych ludzi"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:27, 03 Maj 2010 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
"Człowiek, który gapił się na kozy" to chyba najlepszy tytuł filmu, jaki kiedykolwiek słyszałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:42, 03 Maj 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|