|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ja czytam Biblię- Stary Testament... Najśmieszniejsze jest to, że Polska niby katolicki kraj, a mało kto czytuje Biblię- regularnie, a jeszcze mniej z nas czyta/czytało Stary Testament.
Nowy Testament przeczytałem dawno temu, ale NIGDZIE dosłownie nigdzie nie można kupić Starego Testamentu- nawet na Jasnej Górze . Jeśli już to razem z nowym- jako jeden egzemplarz. Na Jasnej Górze mają dziesiątki wydań Nowego Testamentu, a Starego tylko 2. Jedno-duże-grube i drogie, drugie mniejsze i tańsze. To tańsze kupiłem. Ale że nie mam tego wydanie pod ręką- czytam Biblię w wersji "King James"- po anglikańsku [podobno najlepsze tłumaczenie ever].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 16:53, 10 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 16:52, 10 Lip 2012 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Nowy Testament przeczytałem dawno temu, ale NIGDZIE dosłownie nigdzie nie można kupić Starego Testamentu- nawet na Jasnej Górze . Jeśli już to razem z nowym- jako jeden egzemplarz. Na Jasnej Górze mają dziesiątki wydań Nowego Testamentu, a Starego tylko 2. Jedno-duże-grube i drogie, drugie mniejsze i tańsze. To tańsze kupiłem. Ale że nie mam tego wydanie pod ręką- czytam Biblię w wersji "King James"- po anglikańsku [podobno najlepsze tłumaczenie ever]. |
O, też to zauważyłam. Ja parę ksiąg (ze Starego) przeczytałam, ale mam zamiar więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:20, 10 Lip 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
świeżo po lekturze pierwszej powieści Mirosława Nahacza pt. "Osiem Cztery" z 2003 roku. Pan Mirek miał niecałe 19 lat pisząc to coś, Stasiuk mu wydał, a w 2007 pan Mirek się zabił (nie dziwię się - studiował kulturoznawstwo w W-wie). Jak na maturzystę - dobrze napisane, czyta się nieźle i w dodatku jest krótkie (95 stron bodaj). Trochę się przeraziłem czytając pierwsze kilkanaście stron, bo jest to rzecz, którą sam mógłbym napisać, to znaczy chodzi o przeżycia i epizody związane z używkami, imprezami itp. Powiedziałbym, że to taka bardziej strawna wersja Masłowskiej. Jest kilka dobrych, pokoleniowych spostrzeżeń, język mimo wulgaryzmów ma swój urok, w dialogach wydaje się autentyczny, stenogramowy by za chwilę przejść do kompletnej nierealności. Nie rozumiem jednak "fenomenu" Nahacza i spuszczania się krytyków. Przede mną jeszcze 3 jego książki, może w nich znajdę dowód na rzekomy "absolutny słuch literacki" autora, pis joł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:31, 26 Wrz 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Szybko stworzyłam w głowie listę powodów, dla których nie mogę z nim być, i jeszcze kilka razy powtórzyłam w duchu: on nie jest dla mnie. Na szczęście paradoksalnie ten olśniewający widok tylko utwierdził mnie w moim przekonaniu, ponieważ to, jak niewymownie Ren był piękny, dowodziło jedynie faktu, że zupełnie do siebie nie pasujemy.
A liczyłam, że [link widoczny dla zalogowanych] będzie interesująca przygoda, a nie "Zmierzch" osadzony w realiach indyjskich książąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:33, 25 Paź 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Szczerze mówiąc, po okładce i opisie, nie spodziewałbym się niczego innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:15, 25 Paź 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
Witold Gombrowicz jest najlepszym polskim pisarzem, potwierdzone info.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 2:27, 26 Paź 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Szczerze mówiąc, po okładce i opisie, nie spodziewałbym się niczego innego |
Okładkę to ma akurat jedną z najpiękniejszych jakie widziały me oczęta.
Nie no, bardzo mi się podoba, jest taka trochę... magnetyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 2:48, 26 Paź 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
wszyscy się tym jarają, a to podobno najzwyklejszy pornol, grafomańskie dziadostwo. bestseller empiku. ktoś miał to w ręcach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:55, 12 Lis 2012 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Ja miałem w ręcach, w empiku właśnie.
Otworzyłem na losowej stronie.
Rzeczywiście, pornol.
Nasłuchałem się trochę na temat, kuleżanka niejedna przestudiowała od deski do deski. Cóż, jeśli coś jest po prostu rozszerzoną wersją zmierzchowego fan-fiku to trudno oczekiwać zbyt wiele... jednak ponoć autorka tego badziewia i tak lepiej sobie radzi z pisarskim fachem niźli Stephanie Mayer. No ale to też ponoć nietrudne.
Główną grupą docelową Pięćdziesięciu Cieni Szarego są podobno gospodynie domowe w średnim wieku, którym książka ta otwiera oczy na nowe możliwości... ekhm. No, jeśli BDSM ma być terapią dla znudzonych życiem kobiet...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:05, 12 Lis 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
aha. moja znajoma, z którą byłem wczoraj na Kulcie zakupiła właśnie to coś w empiku, skuszona opinią o "bestsellerze" (to strzał w stopę). osobiście, szkoda byłoby mi pieniędzy na jakikolwiek bestseller empikó. jej kuzyn mówił, że spłonęła rumieńcem podczas lektury i tak się wstydzi, że wkręca wszystkim, że czyta kryminał. podnieciło mnie to. nie, zaraz. cofam to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:23, 12 Lis 2012 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Nie miałam tego w ręku, ale miałam kiedyś w ręku ksiązkę dla kobiet, w której również roiło się od bardzo dokładnych opisów zbliżeń seksualnych, plus wulgarny język. Sorry feministki - przed żądzą nie uciekniecie, hehehe.
O to [link widoczny dla zalogowanych]
Czytałam to w gimnazjum, przekazywałyśmy sobie tę książkę po kryjomu. W tym wieku to było coś, dzisiaj bym się chyba zanudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:28, 12 Lis 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
E, to myśmy w gimnazjum Kamasutrę przeglądali. Akurat ja byłem właścicielem egzemplarza, ale nie przyznam się skąd. Natomiast we wczesnej podstawówce zachwycaliśmy się erotykiem z obrazkami rozwijającym wątek Telimeny i mrówek. O XIII Księdze i Baśni o trzech braciach nie będę wspominał, bo przez ten etap chyba każdy przechodził. Hrabia Fredro dla gimbusiarni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:12, 12 Lis 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Grejem moja znajoma zachwyca się co rusz na fejsie, ja ne rosume tego ;_;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:21, 12 Lis 2012 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
A moje towarzystwo szkolne jakoś w gimbazjum raczej suchą stopą (stopą?) przeszło przez wątek fredrowskich perełek... Jedyne co, to pamiętam zażartą kłótnię mego kolegi z koleżanką, która uważała, że skoro w XIII Księdze użyte jest słowo "mineta", nie mogła ona powstać przed drugą połową XX wieku, ba, nie dawniej jak 20 lat temu.
Tyle pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:29, 12 Lis 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Aleś Ty miał mądre gimnazjum. Moi to się mogli co najwyżej kłócić czy spuścić wpierdol, czy wpierdolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:33, 12 Lis 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|