|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
| | Moi to się mogli co najwyżej kłócić czy spuścić wpierdol, czy wpierdolić. |
świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:35, 12 Lis 2012 |
|
|
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
A podziękował, podziękował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:39, 12 Lis 2012 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
| | Aleś Ty miał mądre gimnazjum. Moi to się mogli co najwyżej kłócić czy spuścić wpierdol, czy wpierdolić. |
No, miałem strasznie mądre gimnazjum.
Nie mam pojęcia co ja tam robiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:11, 13 Lis 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
dzisiaj miałem w rękach absolutnie fantastyczną rzecz - wydane w 1894 roku bajki La Fontaine'a ze zbiorów Anieli "Nelly" Wielopolskiej (von Riesenkampf) . Co w tym takiego fantastycznego? Ano, oprócz tego, że książeczka ma 120 lat i całkiem nieźle się trzyma, to została wydana po francusku w TOKIO, zakupiona zaś w Petersburgu, gdzie przetrwała rewolucję i trafiła do Polski. W dodatku jest ilustrowana przepięknymi odręcznymi rysunkami i szkicami na modłę japońską - uczta dla oka. Chyba jedyny taki egzemplarz w Polsce, podejrzewam, że niejeden bibliofil dałby sobie uciąć przyrodzenie dla czegoś takiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blase dnia Czw 0:19, 22 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 0:16, 22 Lis 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Powiedz lepiej gdzieś to widział i czy był tam Łoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:25, 22 Lis 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
A ja miałam dziś w rękach przepiękną cegłę o wdzięcznej nazwie 'Podstawy geochemii', ale można było korzystać z niej tylko w czytelni ;_;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:29, 22 Lis 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
skoro cegła to rozumiem, że literatura brukowa?
dostałem to do łapy na seminarium, tak się składa, że mój promotor to potomek rodu Wielopolskich. postanowił łaskawie pokazać studentom część swoich zbiorów. Łosia nie stwierdziłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:34, 22 Lis 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
A to cudnie. Choć szkoda, że nie było Łosia. Skąd ten Cleese tego Łosia La Fontaine'a wytrzasnął?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:40, 22 Lis 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | skoro cegła to rozumiem, że literatura brukowa? |
Fakt to to nie jest, ale da się poczytać. Oczywiście mając podstawową wiedzę z chemii i geologii
Z literatury naukowej chciałabym sobie ogarnąć cosik o pochodzeniu człowieka, bo omawiamy teraz to zagadnienie na czwartorzędzie i chciałabym poszerzyć swoją wiedzę.
A z literatury popularnej... Hobbitem mnie ostatnio męczą, to czytam powoly, coby do filmu być przygotowaną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:03, 22 Lis 2012 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Czytam "Pierwszy śnieg" Jo Nesbo, niestety na laptopie i mi oczy zaraz wypłyną. Zabawne stwierdzenie padło na pierwszych stu stronach pdf-u, że w Norwegii było nigdy nie było seryjnego zabójcy. No, ale to było jeszcze przed Breivikiem, hehehe. W kolejce czekają jeszcze "Pentagram" i "Człowiek Nietoperz".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:33, 16 Gru 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Jo przeczytałam Hobbita i jsem gotowa iść na noworoczny sełans w czyde 48fps, hiehie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:01, 16 Gru 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
ja to bym musiał napisać czego nie przeczytałem, byłoby krócej.
dobra, z tych ciekawszych rzeczy:
"Imperium" Kapuścińskiego - w końcu, od liceum nie mogłem się zabrać za Ryszarda. no co powiem, perła polskiego reportażu, pozycja obowiązkowa dla ludzi interesujących się szeroko pojętym Wschodem i historią ZSRR.
"Prawiek i inne czasy" Olgi Tokarczuk - pisałem z tego wypracowanie na maturze, a nie miałem pojęcia o czym to jest XD. teraz już mam. mocna rzecz, bardzo wzruszająca. uważam, że kobiety nie powinny się zajmować pisarstwem, na szczęście Tokarczuk burzy mi tę koncepcję.
"Jadąc do Babadag" Stasiuka - jestem w trakcie i bardzo to smaczne, narracja trochę senna, niektóre teksty trącą banałem, ale ten osobliwy dziennik z podróży po prowincjach Europy jest jednocześnie niezwykle urokliwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:54, 16 Gru 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Jutro w obciągu mam zamiar zagłębić się w lekturę 'Mineralnych surowców odpadowych Polski', bardzo ambitna pozycja, prawie niedostępna. A jak udało nam się ją zdobyć, to zrobiliśmy 42 kopie XD Mam nadzieję że zdam dzięki temu ten przeklęty egzamin z odpadów ;_;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:18, 17 Gru 2012 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Przypomniała mi się pozycja "Podstawowe pojęcia historii sztuki" Heinricha Wölfflina. Musiałam to przerobić na I roku, ale trzy razy na stronę ciskałam kserówką w kąt, nie dało się tego strawić. To wówczas była dla mnie najcięższa lektura, z jaką miałam do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:56, 17 Gru 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Ja od dawna czytam na laptopie. Uważam, że to całkiem przyjemne. Pewnie, że lepiej taką fizyczną, papierową książkę. Ale to nieporęczny luksus, na który nie mam siły. Bo albo trzeba kupić i przechowywać gdzieś (a u mnie już stosy książek po sufit - poważnie), albo w bibliotece. Ja mam do bibliotek uprzedzenie - książkę trzeba oddać. Natomiast ja na termin czytać nie cierpię. Szczęśliwie jest Internet. Czytam więc w mobipocket reader (bardzo wygodny programik). Ostatnio czytam też w telefonię. "Bastion" Kinga aktualnie. Przymierzam się też do kupna jakiegoś ładnego czytnika ebooków, ale na razie za drogie są. Na telefonie bardzo wygodnie się czyta. Polecam na androida darmowy Moon+ Reader.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:28, 17 Gru 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|