Kącik literacki

Ja 1,5 Zmierzchu (znaczy part 1 i pół KwN) przeczytałam w Empiku, bo mieli odfoliowane Wide grin

a resztę na kompie (wtedy jeszcze Kindlów nie byo).

Post został pochwalony 0 razy

Ja od Zmierzchu płynnie przeszłam w Igrzyska śmierci (jaram się), żeby teraz czytać Dary Anioła.
Czasem sobie myślę, że tak naprawdę nie rozwijam się od 14 roku życia (całkiem możliwe).

Chociaż tak naprawdę to czytam wszystko, co mi się pod rękę nawinie.
Nigdy nie umiem odpowiedzieć na pytanie, jaką książkę lubię najbardziej albo jakiego autora, bo ich mam zbyt wielu Sad (1)

A wracając, King taki płodny ostatnio się zrobił. "Joyland" trochę kiepski, za to "Doktor Sen" lepszy. Chociaż z tych nowszych książek jego autorstwa to chyba najbardziej podobało mi się "Pod kopułą". Ale sama nie wiem Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Igrzyska zajebiste, chociaż ostatnia część już nieco nietęga, mnie się jakoś topornie czytało. Ale dobrze, że ta mała pipa zginęła, nie lubiłam jej Wide grin

Normalnie zaraz wejdę w lubimyczytać i obniżę ocenę!

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	dobrze, że ta mała pipa zginęła, nie lubiłam jej

Same here.

No końcówka trochę lipa, zwłaszcza że po takiej książce spodziewałabym się jakiegoś bardziej wymyślnego zakończenia. Trochę.

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że swoją beznadziejnością przebiła nawet Pottera. Chociaż... nie, oba epilogi były beznadziejnie słodkie.

Post został pochwalony 0 razy

Nikt poza mną nie czytuje tutaj skandynawskich kryminałów?
I lubię Hiddlestona bo zagrał Martinssona w Wallanderze a nie dlatego, że zagrał Lokiego?

Post został pochwalony 0 razy

Nie

ja w ogóle średnio kryminały lubię. Ziggy, to Ty weź przeczytaj "Wołanie Kukułki" Roberta jakiegośtam/Rowling jak już się spremieruje w Polsce, bo to też kryminał.

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	Nikt poza mną nie czytuje tutaj skandynawskich kryminałów?

Ja? Jajajajaja!

Czytałam Nessera, Kallentofta, Nesbo, Lonnaeusa i chyba kogoś jeszcze, ale tyle już tego przeczytałam, że nie pamiętam.

Kryminały zresztą czytam wszystkie, uwielbiam!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lindorie dnia Wto 18:23, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz

ale ja tylko skandynawskie, a jak się skończą skandynawskie to wezmę się za niemieckie i ruskie.

Post został pochwalony 0 razy

Mię tak wzięło na kryminały, jak przeczytałam wszystkie książki Christie. Poczułam taką wewnętrzną pustkę, więc zaczęłam czytać inne i teraz jak słyszę "kryminał" to mam mokro w majtach.

A, jeszcze trylogię Millennium czytałam, ale przy trzeciej części już się trochę męczyłam.

Post został pochwalony 0 razy

O, Millenium miałam przeczytać, ale mi się zapomniało.

Post został pochwalony 0 razy

Ja ubóstwiam wszelkie opowiadania z Holmesem (oryginalne, ma się rozumieć). Mam nawet takie wielkie wydanie - wszystkie nowele i opowiadania w jednej księdze. Uwielbiam Christie. Najbardziej "I nie było już nikogo"/"Dziesięciu murzynków". To jest najlepszy kryminał jaki kiedykolwiek napisano. Zacząłem czytać Nesbø - pierwszą książkę i pierwszą część przygód Wallandera. Ani jednej, ani drugiej nie udało mi się skończyć. Chyba jednak wolę klasyczne kryminały. Ale jeszcze wrócę do tych nowszych, tak jak kilkukrotnie podchodziłem do twórczości Kinga (z różnym skutkiem, o czym już tu pisałem).

Post został pochwalony 0 razy

O, o! Ja w zeszłym roku dostałam na Gwiazdkę "Księgę wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" i w trzy dni łyknęłam.
Tylko że jeszcze w oryginale nie czytałam, a kciałabym. No, ale Gwiazdka na horyzoncie Wide grin

A "Dziesięciu murzynków" to już jest klasa sama w sobie.

Post został pochwalony 0 razy

Mi właśnie o "Księgę..." chodziło. Też na Gwiazdkę dostałem parę lat temu. A że oryginalne, to chodziło mi o te Doyle'a. Bo są też "apokryfy" Wide grin

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ja też mam życzenie na Gwiazdkę. Mamy tu temat o prezentach na Gwiazdkę, ktoś kojarzy? (i tak poszukam)

Post został pochwalony 0 razy