MUZYKA w ogóle

Ja nie jestem jakąś wielką fanką Pink Floyd, ale "Wish You Were Here" to jedna z najpiękniejszych płyt, jakie słyszałam. "Piper at the Gates..." też lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Jak na razie na okrągło słucham The Wall (pomijając oczywiscie Pythonów)

Post został pochwalony 0 razy

Kamanda Pinka Floyda? Łoo, kiedyś ich przerabiałam, ale osobiście wolę Led Zeppelin (no i Queen).
A z muzyki, którą mogłabym wam polecić, proponuję piosenki Mariana Hemara w wykonaniu polskich aktorów, mi. Opania, Borkowski, Ewa Wiśniewska, Janda,Zborowski, itp. Kiedy usłyszałam je po raz pierwszy (bo musiałam, potem sama miałam je wykonywać) stwierdziłam, że w Polsce tylko aktorzy średniego pokolenia potrafią śpiewać . Nie chodzi mi tu o sprawność techniczną, lecz o interpretacje, i czar... To nie jest piosenka aktorska, lecz tylko aktorzy potrafią to poprawnie zaśpiewać, ecz kabaretowa, z lubieżnym błyskiem w oku, w aranżach Stokłosy.

Post został pochwalony 0 razy

Też się trochę zainteresowałam Pink Floydami po obejrzeniu filmu (też na wakacje Wink (2)

) a tak się składa że mam oryginalną płytę The Wall Wide grin

i miałam okres że w kółko jej słuchałam, al na razie mi przeszło. Oczywiście cenię ich, ale nie są moim ulubionym zespołem. Dark side of the moon tez jest genialne (mam na winylu Wide grin

).

Ja mogę polecić Bjork. Pewnie większośc z was ją zna. ja już wcześniej o niej słyszałam, ale dopiero jakis czas temu naprawdę się nia zainteresowałam. Kiedyś, nie wiem czemu, kojarzyła mi się z jakąś beznadziejną muzyką... Teraz jestem zachwycona jej głosem! Ma cudowną barwę!

Post został pochwalony 0 razy

Ehęś, Bjork jest bardzo specyficzna, na nią po prostu musi przyjść czas. Bardzo ją cenię, ale na razie w tym momencie nie mogłabym jej słuchać. Za parę lat może, kto wie?

Post został pochwalony 0 razy

Bjork jest oczywiście świetna. Jeżeli ktoś nie może przebrnąć przez jej eksperymenty, polecam jej koncert dla MTV Unplugged. Ja sama, kiedy nie byłam w stanie słuchać jej płyt studyjnych, zakochana już byłam w "Human Behaviour", coś pięknego co ona tam z głosem wyrabia.

Post został pochwalony 0 razy

Ja za to uwielbiam piosenkę "Yoga", "bachelerotte", "new world" (z filmu) i "So broken" (wersja koncertowa). Aha, i jeszcze "gloomy sunday", w ogóle lubię tą piosenkę w różnych wykonaniach, taka przejmująca jest.

Post został pochwalony 0 razy

"Human Behaviour" tez lubie ale nie ze wzgledu na jej glos, ale na groove jaki tam wystepuje...Taki fajny basik tam jest...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mantas dnia Nie 20:27, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

jakby ktos chciał pink floydów .....klimaty z koncertów z wczesnych lat

	Cytat:
	[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

okładeczki... Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

i wiele wiele innych
linki całkowicie bezpieczne sparwdziłem Happy

dla zainteresowanych
zródło na priva
Happy

Post został pochwalony 0 razy

pink floydi są spoko ale coś mnie ostatnio naszło na police, U2 i Queen. Stary dobry rock.

Post został pochwalony 0 razy

i bardzo dobrze, izeq ! [ a zwłaszcza to ostatnie Wide grin

]

I pytanie do ogółu - lubicie Queen ? Nie byłabym sobą, gdybym nie zadała tego pytania wcale na tym forum

.

Post został pochwalony 0 razy

Jak byłam mała to wprost szalałam za Queen Smile

Podobno nie można mnie było oderwać od telewizora jak był ich koncert. Potem jakoś mi się uspokoiło, a nie dawno znowu sie zainteresowałam ich muzyką. Pewnie dlatego że znalazlam w szafie kasete wideo z jakimś filmem dokumentalnym o Queen'ach. Jak mam ochote to lubie naprawde głośno puścić sobie 'Radio Gaga', wprost uwielbiam tą piosenke. Też cholernie mi się podoba 'I'm going slightly mad', no i wiadomo że jeszcze masa innych piosenek ale nie bede przeciez wszystkich wymieniać.
Dla mnie to zespół legenda, byli naprawde wspaniali. Kawał dobrej roboty!

Post został pochwalony 0 razy

Ja Queen kocham od embriona, mama moja tego słuchała, i to jest takie moje skrzywienie genetyczne...mam 2 książki o Queen, szczególnie jedną polecam pt. "Freddie Mercury-biografia definitywna" (chociaż to bardziej o Fredku ale naprawdę warto), ja uz nawet nie wspominam, że ich kocham, bo dla mnie to jest zbyt oczywiste i takie...chmmmsiedzi gdzieś głęboko we we mnie, jakkolwiek to zabrzmiało Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	Kamanda Pinka Floyda? Łoo, kiedyś ich przerabiałam, ale osobiście wolę Led Zeppelin (no i Queen).

Jak Queen to tylko "Live @ Hammersmith '75" Wide grin

Koncert, który zmiata z powierzchni ziemi. W programie "Now I'm Here", "Ogre Battle", "Bohemian Rhapsody / Killer Queen / March Of The Black Queen", "Brighton Rock", "Keep Yourself Alive", "Liar", "In The Lap Of The Gods", "Seven Seas Of Ryhe", "See What I Fool I've Been" i oczywiście "God Save The Queen" na koniec.

Tak, tego nie ma nigdzie oficjalnie Wide grin

A z tego co jest - "Queen II" ponad wszystko, później "Noc..." (ha, na winylu nawet mam), "Sheer Heart Attack", "Innuendo" i niezwykle sympatyczne "The Game". A lata '80 lubie za smaczki, produkcje Macka i teledyski Wide grin

	Ziggy napisał:
	A z muzyki, którą mogłabym wam polecić, proponuję piosenki Mariana Hemara w wykonaniu polskich aktorów,

Jak to kiedyś ktoś ładnie powiedział, piosenka aktorska jest wtedy, kiedy aktor gra że śpiewa... Wide grin

[/url]

Post został pochwalony 0 razy

Niestety, żeby song brzmiał autentycznie, trzeba, albo serio go przeżywać o rozumieć o czym się śpiewa (a ciężko o to, gdy śpiewasz song napisany przez kogoś innego) albo dobrze go zagrać (ale dobrze) Wide grin

Post został pochwalony 0 razy