 |
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Vera
Angus Podgorny
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 32a Milton Avenue, Hounslow, Middx. |
|
|
|
znaczy ja ogólnie lubię i TS i AW, i w sumie to prawie to samo
aż do mistrzów to bym go nie wtryniła 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:07, 14 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
A ja owszem
No ale.
 |  | (Flaming Lips znam głównie z jednej płyty, takie se :>) |
TAKIE - FUCKIN' - SE??
http://www.youtube.com/watch?v=k9CWS1dlQto
Tzn którą płytę znasz?
 |  | jak mam iś do namiotu, jak chcę być np. w pierwszym rzędzie na Sigur Ros, którzy grają późno? |
Nawet mi nie mów, przerabiałam to ze skutkiem takim, że na Sigur Ros praktycznie spałam ze zmęczenia.
To to nie wiem co z tym Mumem. Może się zastanowię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:41, 14 Sty 2008 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
 |  | Ależ czy ktoś wspomniał tu o orgiach? ;f
Może wydzielanko? |
niiiii, lepiej tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:59, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Oł jes. Może być
Winc...na czym skończylyśmy?
Mnie to trochę przeraża, bo kiedyś mogłam godzinami nawijać o polityce kosmosie i innych pierdołach. Teraz tylko muzyka i muzyka. Szerokopojęty dział od gry na instrumentach po poszczególne gatunki. Wciąż nie mogę sie tym nasycić, o!
Czy ten zastój intelektualny kiedykolwiek minie?
(tak to jest jak się zyskuje te wszystkie dobra za jednym zamachem)
A The Stranglers są zajebiści bo przerobili prawie wszystkie gatunku muzyczne; od punku przez goth, hard rock po new wave itepe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Wto 21:06, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 21:03, 15 Sty 2008 |
|
 |
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
Ale to tak chyba jest, że przerabia się po kolei fascynacje różnymi rzeczami. Im więcej ich, tym potem szersze horyzonty, c'nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:10, 15 Sty 2008 |
|
 |
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
I znów poprę i podeprzę (podeprę???) Rozen Dlatego ciągle szukam nowych zespołów/wokalistów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:12, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
 |  | Ale to tak chyba jest, że przerabia się po kolei fascynacje różnymi rzeczami. Im więcej ich, tym potem szersze horyzonty, c'nie? |
Niby tak, zajebiście wyjafakenbiście. Z tym że ostatnimi czasy nie mogę o niczym innym rozmawiać. Inne tematy zwyczajnie mnie nudzą
Pewnie przejdzie (czyt. unormuje się) tylko kiedy Bo minąć to na pewno nie minie. bo ja cem być łokendrolofcem =(
A może któryś z szanownych forumowiczów miał podobnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:15, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
a mnie przeraża mój stan z gimnazjum; aż żal wspominac normalnie . To się właśnie z muzyką wiązało. Jakby popatrzec na to z boku, to to nie jest dobre, tzn. stawianie muzyki na pierwszym miejscu. Jeśli chodzi o zainteresowania to ok, ale żeby rzecz raczej drugo[ czy nawet trzecio]rzędna była priorytetem... I w ogóle, zastanawiam się od jakiegoś czasu czy tzw. i nawet nie-tak-zwani artyści zasługują na pieniądze, które zarabiają, czy to co robią, ich niby praca, jest tyle warta... W przypadku gniotów owa praca ma wartosc, ale wartości użytkowej raczej nie, a w przypadku nie-gniotów - obie... Aha, czyli dylemat mój teoretycznie powinien byc rozwiązany, ale wciąż mam wątpliwości.
 |  | Ale to tak chyba jest, że przerabia się po kolei fascynacje różnymi rzeczami. Im więcej ich, tym potem szersze horyzonty, c'nie? |
ja właśnie nie mogę znalezc takiej rzeczy w sensie muzycznym. Od tego maja czy czerwca poznałam jeszcze wielu wykonawców, czy to w mniejszym, czy w większym stopniu, ale żaden jakoś mną nie zawładnął. I nie wiem w ogóle, na jaki gatunek się nastawiac; punkrock jednak mi nie odpowiada tak bardzo, klasyczny rock też nie, metal również nie, czarny hiphop jest zbyt ziomalski, a biały niezbyt... Lipa.
Ale jednak dochodzę do wniosku, że już nie chcę przeżywac takiej fascynacji zespołem/wykonawcą, bo to głowę i życie psuje. Wolę miec kilka/naście mniej ulubionych "artystów" i cieszyc się nimi skądinąd bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:20, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
W moim przypadku nie chodz akurat o samą fascunację jakimś konkretnym zespołem. Wariuję na punkcie wszelakich gitar (basowych w szczególności)
gwałcę swoją gitarę z tym że teraz nie chce mi się uczyć grać konkretnych piosenek
tylko sama sobie cos wymyślam ew. zgrywam solówki( ) ze słuchu gdy coś ciekawego zasłyszę
Moje myśli opętały gitary basy aaaa @_o Potrafię przy muzyce się zamyślić i po chwili zerknąć na tarczę zegara informującą że minęło 15 minut ( ale w tym przypadku wina leży po mojej marzycielskiej naturze )
Pieniądze gromadzone-głód nienakarmiony
Ale chyba aż tak źle nie jest bo i poezją potrafię się podniecać (ale nie aż tak)
[link widoczny dla zalogowanych]
Ay ay ay. Ja sama słucham The Cure ale mimo wszystko nie robię z siebie takiego CZEGOŚ 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Wto 21:33, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Wto 21:29, 15 Sty 2008 |
|
 |
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja ostatnio znajdowałam 'idoli' tylko na krótki czas, którzy zaraz mi się nudzili (okrutna jestem ). Może dlatego słucham Waitsa, bo ma taki ogrom albumów
A co do rodzaju muzyki, to ja preferuję ostatnio tzw. alternatywną z mieszanką jazzu i naprawdę dobrego wokalu. Ach, i elektronikę, chociaż nie da się właściwie zaszufladkować muzyki jakiej slucham... (takie np. MOLOKO, które polecam oczywiście ). I z lekką mieszanką rocka... i w ogóle wszystkie mieszanki I remixy, np. świetna płyta "Remixed and reimagined Billie Holiday" 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:33, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
o co chodzi z tym gościem z last.fm ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:38, 15 Sty 2008 |
|
 |
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
A to że jest mroczny i ma emo grzywkę
Qrwa, jak mi na koncercie zjawi się tłum mu podobnych (a na gronie trochę takich mroczniaków jest) to osobiście UDUSZĘ!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Wto 21:42, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 21:41, 15 Sty 2008 |
|
 |
Vera
Angus Podgorny
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 32a Milton Avenue, Hounslow, Middx. |
|
|
|
At War With the Mystics. z innych tak po kawałku. Jak chcesz mi spróbować wpłynąć na zdanie, to możesz mi jakąś dobrą wysłać
eee, to Ty mało wytrzymała dziewczyna jesteś, ja po dziewięciu godzinach stania nadal miałam siłę, żeby się drzeć w ramach domagania się bisu
jedź na Mum, jedź na Mum! wszyscy powinni jechać na Mum! mam już na połowę biletu :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:32, 16 Sty 2008 |
|
 |
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
At War with the Mystics jest z tych lepszych, ale zarzucę ci np. Soft Bulletin i zobaczym (z tym że jutro)
No, ja cienias raczej. A Mumem to nie wiem, zastanowię się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:45, 16 Sty 2008 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Dzięki mojej współ, poszerzają mi się [w pewnym sensie na siłę - ale jednak] horyzonty muzyczne, ponieważ nie ukrywam, że robię się zdziadziała i lubię to co znam. Wiem, jestem opóźniona, zwłaszcza w porównaniu z taką Roz czy Burmą Hihihi.
Ale jestem oczarowana Jeffem Buckleyem. Dla kogoś to może być zbyt ckliwe, ale chyba mi odpowiada taki rodzaj ckliwości. Niesamowite melodie, fajne teksty z którymi mogę się czasem zidentyfikować, głęboki głos, emocje i fajne aranże w tempie walca, co mnie zawsze bardzo kręci, nawet nieświadomie.
Słucham w kółko i nie mogę przestać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:42, 19 Sty 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|