Piosenka dnia :)

Don't cryyyy
Don't raaaise your eye
It's ooonly teeeeenage wasteland!

Czyli KTO?
[link widoczny dla zalogowanych]

Oraz na dokładkę Smarki Smark, sam i w duecie z Łoną, czyli
To był piękny wieczór choć nie pamiętam okazji
I w ogóle mało pamiętam i tego piękna w wyobraźni szukam
Wiem, że była ze mną ziomków trupa
W lokalu gdzie dziewczyny chcą pierścionków z Kruka
DJ gra z iPoda, bo to DJ Jem Piguły
A goście napinają muskuły kiedy lecą kanikuły
Słyszę: nie musimy tu być, są przecież inne kluby
Więc poszliśmy stając na krzyżówce ulic
Tu stali pijani, siebie pytali, że dokąd iść mamy
Stali pijani, dywagowali, był problem z kierunkami
I w sumie to chciałem im pomóc rozkminić zagadkę
Ale miałem tyle myśli ile metro ma linii w Wawce
Także olałem frakcję czy iść na prawo czy lewo
Bo w głowie miałem jedno - którędy za potrzebą
Drogie panie przepraszam, że tak prosto z mostu
to nie eleganckie, chciało mi się lać po prostu
Wypatrzył obok kiosku miejscówkę na ten postój
Myślę, aha, kroi się podwórkowy old-school
W związku z czym oderwałem się od stada ziomów
I wbiłem się szybciorem za ten kiosk na rogu
Wtedy to nadjechał radiowóz
Po oczach świecił jego kogut
Czy ja jestem jakimś niedorozwiniętym bucem?
Czemu stoję tu? w lokalu był piękny WC
Wtedy sobie pomyślałem, że odwrócę ich uwagę
Jeśli sięgnę po telefon i nim zrobię sztuczek parę
Słyszę - proszę podejść, w co pan tu sobie gra?
Do dziewczyny dzwonię - świecąc mu telefonem w twarz
Koledzy są za głośno, pan wie jakie są fruzie
I albo nie wiedział albo tekst go nie urzekł
Dłużej już mnie nie pytał, wziął tylko mój plastik
Wsiadł do wozu, a mnie te przemyślenia naszły
Pięć dych pożegna portfel, przywita je fiskus
Coś mi mówiło, że już nie popiję w tym odcinku
I tak stałem bez słowa, do tego pełen stresu
Bo w wyniku rwetesu nawet nie zacząłem biznesów
Nie mieli co robić, tylko mnie tropić w nocy
I podawać mój opis przez to ich walkie-talkie
Bez kitu, nasłuchiwali tych smerfnych hitów
Grubo pół godziny gdy zdychałem na chodniku
Byłem jak - dawaj mandat, zaraz pęknę jak balon
W końcu wyszedł i mówi mi ten dowód oddając
Że wszystko gra, to twarde prawo ale prawo
Byłem jak - wow, brawo, dobranoc panie władzo

Świetny Wide grin

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Mam płytę rutlesów Wide grin

tąteż Doubleback Alley dzisiaj gra.

Post został pochwalony 0 razy

The Who- Baba O'Riley

Post został pochwalony 0 razy

	Aleksandra dzisiaj rano napisał:
	The Who- Baba O'Riley

	ja wczoraj wieczorem napisał:
	Don't cryyyy Don't raaaise your eye It's ooonly teeeeenage wasteland!

Yeah!

PS. Jeszcze "Love, Reign O'er Me" ([link widoczny dla zalogowanych]) i w ogóle cała Quadrophenia i Tommy trochę też. Mmmm.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Czw 12:12, 24 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy

Zajekurwiście bolą mnie nogi, ale YMCA jeszcze raz bym zatańczyła Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Rozencwajgowa napisał:

	Aleksandra dzisiaj rano napisał:
	The Who- Baba O'Riley

	ja wczoraj wieczorem napisał:
	Don't cryyyy Don't raaaise your eye It's ooonly teeeeenage wasteland!

Yeah!

Właśnie przed 2 godzinami ściągnęłam to sobie na iPoda i w kółko puszczam od tamtej pory...Zarażacie, a nawet nie byłam od wczoraj na Edno.

Post został pochwalony 0 razy

Hehe

No nieźle, nieźle.
Jak to powiedział ktoś - kogo nie bardzo jestem w stanie zidentyfikować chociaż wygląda jakby znajomo - wypowiadający się dla VH1 Rock Honors "it's one of the biggest songs I've ever heard, and it doesn't have a chorus".

Bo mnie to w ogóle zainspirował ten program do powrotu do The Who. Ich piosenki grali Foo Fighters (bardzo bardzo kiepsko), Tenacious D (jak to oni, na swoim poziomie, czyli strata czasu w sumie), Incubus (jak ich nie lubię, tak to było przyjemne), Flaming Lips (no Flaming Lips, nie?!) i Pearl Jam (jak ich nie słuchałam od wieków już i za nowymi płytami, hm, nie przepadam, tak tutaj, no łał, wymietli, serio, [link widoczny dla zalogowanych] [Sean Penn trochę pieprzy, ale to go przewińcie]). Na koniec wystąpili z kilkoma piosenkami Townshend i Daltrey w zestawie z perkusistą i basistą i hej, oni nie tylko żyją, ale nawet dają radę! Niestety na YT filmik, sorry, chujowej jakości. Baba:

[link widoczny dla zalogowanych]

Torrent do całego wydarzenia jest, jak ktoś chce, to odszukam i zarzucę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Pią 1:53, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 7 razy

I'm Going Slightly Mad... dzisiaj innej piosenki być nie mogło.

Post został pochwalony 0 razy

Wały Jagiellońskie - The Combajn Bizon Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Zamiast chodzić na panienki wolę wina łyk z butelki
Zamiast szukać sobie żony, wolę chodzić nawalony!
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Phi, ja wolę coś mocniejszego. Heavy Metal na pszykład

Sutyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

O, to jest b. dobra piosenka. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	http://pl.youtube.com/watch?v=_7SO_LgjYyY

wpada w ucho...

Post został pochwalony 0 razy

"Jolene" Dolly Parton.
Piosenka wakacyjna.

Post został pochwalony 0 razy

Azzurro - Die Toten Hosen.
Hy hy. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy