|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: solniczka |
|
Queen |
|
Uwierzycie, że na Naszym forum jest temat o The Beatles, a o Queen nie ma?! A przecież TU aż się roi od fanów tego legendarnego zespołu- fundamentu na którym wyrosły dziesiątki pokoleń i setki zespołów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:09, 08 Lip 2008 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ja bardzo lubie Qułin. A najbardziej God save the queen :]. i jeszcze lubie- Killer queen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:04, 08 Lip 2008 |
|
|
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja lubię wszystko- nie chwaląc się, potrafię podać konkretny tytuł danej piosenki, rok jej wydania, album z którego pochodzi i czasem autora...^_* Ale dawno się już w to nie bawiłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:31, 08 Lip 2008 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Ech, gimnazjum, gimnazjum. Moje młodzieńcze lata. Ile to ja się napłakałam przez to, że Freddie nie żyje. Nie śmiejcie się, serio. Tym bardziej się nie śmiejcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:02, 08 Lip 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Eee, a po chlorellę? Od gadania o Queen mam forum Queen
Ja tam od dziesiątego roku życia podniecałam się Queen. Na początku myliłam Briana z Freddiem^_^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:15, 08 Lip 2008 |
|
|
Anita
Gość
|
|
|
Jak można pomylić Bri z Fredziątkiem?
|
|
Wto 22:56, 08 Lip 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Jak mieli długie włosy i się nie znało dobrze zespołu, wszystko było możliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:04, 08 Lip 2008 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
Kłin poznałem zdaje się po przesłuchaniu płyty z ohydnymi kowerami. No, aż tak ohydne nie były, ale oryginałów nic nigdy nie pobije. Jak leciau Szoł Mast Goł On autentycznie miałem dreszcze (pomimo tego, że kawer). Później zainteresowałem się całą dyskografią no i wsiąkłem. Wielkim fanem nie jestem, ale zespół jest (był?)genialny, a do Fredka mam, jak to się mówi po rapowemu, ogromny szacun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:14, 08 Lip 2008 |
|
|
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja zaczęłam słuchać Queen już w brzuchu mamy. I byłam chyba jedynym przedszkolakiem, który słuchał Oueen( czyt. Ołen, gdyż nie znałam angielskiego ani literki "Q") Miałam wówczas jedną składankę zespołu i w kółko słuchałam strony "A"- nie pytajcie czemu nie słuchałam "B"- po prostu cofałam do początku i od nowa i wciąż^^ I nawet na forum o Monty Pythonie musiałam o tym napisać, bo to część mojego życia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:18, 08 Lip 2008 |
|
|
Anita
Gość
|
|
|
No,ale Bri miał bardziej bujne upierzenie niż Fredzio...anyway Queen to mój ulubiony zespół od ....ło..lub dłużej...Chociaż pierwsze co pamiętam to było Kombi.Ale to była miłość do basisty,a nie do zespołu
Pamiętam jak Fred umarł i nie mogłam słuchać " These are the days..",bo chciało mi się płakać. Potem miłość do Królowej wróciła jak trochę dorosłam.
Ech...było się nawet na zlocie ogólnopolskim-zbyszkowym [Zbyszek Kamiński organizator zlotu].
Dzięki Queen poznałam fanów Queen.Super ludzie.Niektórzy...
Queen to mój ulubiony zespół.
|
|
Wto 23:19, 08 Lip 2008 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Och, to ja może zacznę od źródeł mej fascy... ekhm... zainteresowania tym zespołem.
Kiedy miałem z osiem-dziewięć lat zacząłem słuchać radia. I usłyszałem utwór niejakiego Queen. Spodobał mi się wielce. Spytałem oń tatę. Metodą prób i błędów poinformował mnie, że to "Bohemian Rhapsody", razem z kilkoma innymi fragmentami, które okazały się być jedną piosenką. Po czym odgrzebał w szafce winylowe "The Best of Queen" z 1980 i zaprezentował mi twórczość całej spółki... Miałem oczywiście zgadywać, który to wokalista. Deacon siedział na górze i wyglądał najnormalniej (...), więc mój wybór padł na niego...
No, lubiem ich i tyle. Im mniej syntezatorów tym lepiej, oczywiście. Jakoś tak.
edyt: postanowiłem napisać coś jeszcze. czyli to, że jakoś nieżywość Ferdynanda Farukha mnie wcale nie martwi. Lepiej żeby nie żył jako legenda, niżby żył jako stary dziad udający fajnego gościa. On nie mógł się zbytnio zestarzeć, po prostu.
A teraz możecie przestać nieczytać tego posta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Wto 23:24, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 23:20, 08 Lip 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
| | No,ale Bri miał bardziej bujne upierzenie niż Fredzio...anyway Queen to mój ulubiony zespół od ....ło..lub dłużej...Chociaż pierwsze co pamiętam to było Kombi.Ale to była miłość do basisty,a nie do zespołu |
Freddie też swojego czasu miał sporo kudłów...
Co prawda nie jest już to mój uluibiony zespół, jednak nadal siedzi to we mnie i się raczej nie odczepi
i cieszę sie zę jadę na zlot. Nasłucham się tego i będę miała zapas na cały rok
W Kombi też kochałam basistę, a razcej jego grę(a potem jak na złość musieli wszystko spieprzyć i lecieć wyłącznie na syntezatorach )
| |
No, lubiem ich i tyle. Im mniej syntezatorów tym lepiej, oczywiście. Jakoś tak.
|
W przypadku Queenjak najbardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:26, 08 Lip 2008 |
|
|
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: solniczka |
|
|
|
Jedziesz na zlot? Ja się jeszcze zastanawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:36, 08 Lip 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
|
|
Ta, Queen mój ulubiony zespół. W każdym razie na razie Trochę mnie przestraszyło, że kolega, który słucha rubika, toleruje uderz w puchara, podoba mu sie piosenka hej suczki, a mezo jest dla niego najlepszym wykonawcą hip hopu w Polsce, bo "ma tekst", także słucha/lubi Queen. Nawet bardzo. (ale podejrzane też, że wszystkie zespoły, które "uważałam" za świetne on też za takie uważał)
Death on two legs, Headlong i Somebody to love to moje ulubione kawałki Płyt nie mam za dużo niestety. Nadrobię to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:39, 08 Lip 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
| | Jedziesz na zlot? Ja się jeszcze zastanawiam... |
No a jak! Rok temu była emo-noc i wielka orgia ogniskowa i kupony na kupę
Wyjefakenbiście isę bawiłam(pewnie dlatego ze trafiłam na szemrane towarzystwo^^)
Eee, raz można dać czadu ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Wto 23:41, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 23:39, 08 Lip 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|