Seriale jako egzamplifikacja dojrzałej sztuki filmowej

	Blase napisał:
	ale wojny klonuf też wcale takie dobre nie były

były chujowe ;d

a Simpsoramy boję się zaczynać nawet.

Post został pochwalony 0 razy

#SonsOfAnarchy - oho, Jax dowiedział się co mamuśka zrobiła, czekam na rozwój wydarzeń. Nie wiem czy kiedyś pisałam, ale Abel jest taki tragiczny, jak patrzę na niego to dostaję depresji ;_; A, w ogóle mam jakieś przeczucie, że coś się urodzi z tego związku Chibsa z szeryfową Wide grin

#TheOfficeUS - mam z tym serialem problem, bo z jednej strony jest second embarrassment, którego jest tutaj pełno, z drugiej jest sporo ciekawych postaci (Kevin skradł moje serce, dobra śmiechawa jest też z Dwighta). Poza tym znam kilka osób, które zachowują się dokładnie tak jak Michael (szef).
#PrivatePractice - spin-off Chirurgów, zaczęłam oglądać bo Addison to jedna z lepszych postaci w tym świecie, jestem ciekawa jak rozwinęli jej wątek w innym serialu. Na razie jest ok, ta sama twórczyni, więc schemat podobny co w GA.

Post został pochwalony 0 razy

Zaczęłam House of Cards - póki co dwa pierwsze odcinki ale wkręca na maksa Wide grin

a Kevin Spacey to absolutny geniusz. Uwielbiam filmy polityczne i coś czuję, że ten serial obejrzę więcej niż jeden raz Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

domek z kart na propsie, Spejsi robi robotę, oglądać nie żałować

Post został pochwalony 0 razy

Ktoś ogląda(ł) Agents od SHIELD?

Bo nie wiem, czy warto ssać. Albo oglądać w ogóle.

Post został pochwalony 0 razy

Nie warto.
Znaczy, zobacz ten komiks, idealne opisuje

Teraz leci drugi sezon i faktycznie, fucking boring.

Tylko nawiązania do Marvelowych filmów są spoko.

O superbohaterach to albo Arrow (nudne i słabe, ale przynajmniej lekkie) i nowy The Flash (bardzo fajne)

Post został pochwalony 0 razy

Obcykałam 2 pierwsze sezony Family Geja. Wkurza mnie Stewie, uwielbiam Briana i śmiech Petera Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Jesteś na początku wspaniałej drogi <3 Stewie zmienia się z biegiem sezonów (teraz jak wracam do tych pierwszych, to też mnie strasznie denerwuje).

Post został pochwalony 0 razy

Błażej dobrze się śmieje jak Peter.

Post został pochwalony 0 razy

Private Practice to kolejny serial, w którym mój ulubiony bohater jest postacią drugoplanową (Sheldon Wide grin

). W przeciwieństwie do G(r)ey's Anatomy, główna bohaterka nie wkurza, Addison jest na 2. miejscu listy ulubionych bohaterów PP.
Lecę takim tempem, że czas pomyśleć o nowym serialu do oglądania.

Post został pochwalony 0 razy

Zaczęliśmy oglądać Przyjaciół. Jako wierna fanka How I Met Your Mother, jestem na rozdrożu. Z jednej strony są bardzo absurdalne, mega śmieszne momenty a z drugiej takie, co to sitcomowy śmiech się rozlega a ja po prostu patrzę. No i fakt, How I Met jest zerżnięte z Friendsów (w postaciach można odczytać ten sam schemat, sytuacje życiowe itp ... ). Póki co, wciąż rozwalają mnie ich stroje, fryzury i cała ta otoczka z lat 90-tych Wide grin

(ci ludzie żyli bez smartfonów! a żeby połączyć się z internetem, podłączali się kablem do telefonu!).

Post został pochwalony 0 razy

Przyjaciele lecieli kiedyś na Canal+ z dubbingiem.
Taka tam anegdotka.

Post został pochwalony 0 razy

Oh dear God.

Post został pochwalony 0 razy

"najlepszy" jest dr House z czeskim dubbingiem

Post został pochwalony 0 razy

Moja mama narzekała któregoś dnia na Hałsa, bo to cham i dziwi się jak ten serial może się podobać Wide grin

poczucie humoru mam jednak po tatusiu

Post został pochwalony 0 razy