Seriale jako egzamplifikacja dojrzałej sztuki filmowej

Wiem, że na Cartoon Network się da, na Boomerangu i Nickleodeonie też. Może na Disneyu również. Nie wiem, nie mam.

Post został pochwalony 0 razy

Da się, kiedyś się tym bawiłam.

Post został pochwalony 0 razy

O, no to bardzo dobrze.

Idąc dalej serialowym tropem. Już chyba raz tutaj chwaliłem Community. Teraz ponawiam. To jest NAJLEPSZY SERIAL KOMEDIOWY jaki pojawiał się w TV od czasów... Nie wiem, nieważne, jest super. Naprawdę. Jeśli macie czas, to sprawdźcie to koniecznie.

Post został pochwalony 1 raz

Przekonałeś mnie! Inne seriale jakoś słabo mi idą.

Post został pochwalony 0 razy

zacząłem oglądać Breaking Bad. akcja z rozpuszczaniem trupa w wannie była całkiem sympatyczna.

Post został pochwalony 0 razy

O, zaciekawiłeś mnie tym trupem. Jakkolwiek to zabrzmiało.

Post został pochwalony 0 razy

	Non napisał:
	Idąc dalej serialowym tropem. Już chyba raz tutaj chwaliłem Community. Teraz ponawiam. To jest NAJLEPSZY SERIAL KOMEDIOWY jaki pojawiał się w TV od czasów... Nie wiem, nieważne, jest super. Naprawdę. Jeśli macie czas, to sprawdźcie to koniecznie.

W nocy strasznie bolał mnie żołądek, nie mogłam spać, więc obejrzałam parę odcinków (w liczbie, do której nigdy się nie przyznam) i muszę powiedzieć, że nawet się wkręciłam. Nawet w te związki, o których serial niby nie traktuje. I się zaśmiałam głośno parę razy, co jednak nie zrobiło dobrze mojemu żołądkowi.
Tylko że jak się ogląda kilka odcinków pod rząd, to widać, że schemat każdego z nich jest dość podobny i łatwo przewidzieć, co się stanie. Ale nie jest to jakaś wielka wada. Wide grin

Najważniejsze, że do żadnego z bohaterów nie pałam nienawiścią. Happy

I że nie ma śmiechów z taśmy.

Post został pochwalony 0 razy

	Arien napisał:
	Nawet w te związki, o których serial niby nie traktuje.

Pierwszy sezon i kawałek drugiego. Potem znika, a jak już się pojawia, to bezboleśnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Non dnia Pon 19:49, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Na brytolskie ekrany powrócił Czerwony karzeł. Lata temu oglądałem pojedyncze odcinki na BBC, zaś wczesną wiosną tego roku obejrzałem wszystkie serie i niezwykle mnie ten serial ubawił. A teraz właśnie emitowana jest seria X. Polecam, zwłaszcza wczesne serie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Pon 21:00, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ummm, nie żebym już skończyła wszystkie trzy sezony Community czy coś, ale co się dzieje z tym czwartym sezonem, że ma być krótszy i nie wiadomo kiedy wyemitowany!? Czemu chcą zlikwidować mój nowy ulubiony serial komediowy? ;_;

Post został pochwalony 0 razy

	Arien napisał:
	Czemu chcą zlikwidować mój nowy ulubiony serial komediowy? ;_;

Mówiłem, że dobre? Happy

Z czwartym sezonem jest taka sytuacja, że NBC nienawidzi tego serialu, Dan Harmon odszedł, a historia tego serialu tego serialu miała się zakończyć na ostatnim odcinku trzeciego sezonu. Dlatego też ten odcinek był taki, jaki był.
Problem w tym, że jest świetny i ludzie urządzali flashmoby (do zobaczenia na yt, ale spoilery), słali listy, NBC ugięło się i stworzyło ekipę ratunkową, która ma zrobić z tego czwartego sezonu coś w rodzaju podsumowania. Nikt nie mówi, że to będzie ostatni sezon, ale to bardzo prawdopodobne. Odsyłam do yt do wywiadów z Joelem, Donaldem i do nagrania z panelu na CominConie. Joel właśnie, powtarza w wywiadach, że podobno nie wszyscy bohaterowie przeżyją, ale ja bym mu nie ufał.
Ale liczmy na sześć sezonów i film.

Na pocieszenie, ekipa nagrała to. To tylko pokazuje, jak cool they are.
http://www.youtube.com/watch?v=7LV7M_WeGX8

Ale, skoro już jesteśmy w temacie serialowym, to Arien! Czy jesteś zaznajomiona z czymś, co nazywa się "shipping"? Chodzi o to, że fani danego serialu łączą w swoich umysłach bohaterów w pary, licząc że scenarzyści zrobią to w scenariuszu. Bo o ile Community nie jest o związkach, to będę na każdym kroku powtarzać, to czy ze mną jest coś nie tak, czy (ukrywanie spoilerów) Troy i Britta powinni się spiknąć?

Ok, chyba napisałem wszystko co chciałem, jak mi się coś przypomni todopiszę (tak, to jest jedno słowo).
Arien, może napisz coś więcej, odczucia, coś o odcinkach, chętnie popiszę i poprzypominam sobie ten serial. Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Non dnia Śro 22:46, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy

	Non napisał:
	Czy jesteś zaznajomiona z czymś, co nazywa się "shipping"? Chodzi o to, że fani danego serialu łączą w swoich umysłach bohaterów w pary, licząc że scenarzyści zrobią to w scenariuszu.

Jestem zaznajomiona z tym określeniem, czasem nawet łączę bohaterów w pary, choć staram się tego nie robić i się do tego nie przyznawać. Wide grin

I zgadzam się z Twoją opinią. Powinni.

Jak już ktoś ma umrzeć to bądźmy logiczni, obstawiam Pierce'a. Bo jest stary.

Moim ulubieńcem jest zdecydowanie Abed, co raczej nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę jego zamiłowanie do telewizji. Nie wszystko rozumiem, no ale cóż. Odniesienia do programów tv (oraz ich życia), które są tak naprawdę odniesieniami do samego serialu (if you know what I mean) to czysty geniusz. W pierwszym odcinku drugiego sezonu mówi nawet, że zaczynają drugi sezon i oczekuje więcej akcji, a mniej romansów. Coś wspaniałego.
Poza tym takie małe szczegóły - jak City College Cosmic Program, w skrócie CCCP, co u naszych przyjaciół Rosjan oznacza ZSRR. I to: http://www.youtube.com/watch?v=19FMU3M7Jtk
I coś, co zawsze mi się podoba - zły bliźniak z bródką. Cool... coolcoolcool.
Wszystko jest prześmieszne i nie wiem jak to jest możliwe, że tego nie lubią, a takie Big Bang Theory wciąż żywe i popularne.

To Be Continued.

P.S. Sześć sezonów i film.

Post został pochwalony 0 razy

Oj takich niby łamań czwartej ściany było sporo. Większość od Abeda.

A kojarzysz moment, kiedy Abed mówi, że odbierał poród na parkingu, a działo się to tak jakby na drugim planie?
http://www.youtube.com/watch?v=7tP0ubODOUQ
Genialne Happy

Big Bang Theory jedzie na popularności, którą zdobyły pierwsze sezony, ale jak dla mnie już jest nieoglądalny. Niestety.

Post został pochwalony 0 razy

Nie widziałam tego!!! Prawdopodobnie powinnam przeszukać całe Youtube albo przejrzeć całe tvtropes.org i wyszukać resztę takich cudów, które przeoczyłam.
Albo obejrzeć serial jeszcze raz od samego początku.
Albo się w końcu wyspać, bo padam z nóg i od trzech dni boli mnie głowa. Happy

Post został pochwalony 0 razy

tvtropes.org. Nie znałem. Teraz poznałem. Mam zajęcie na kilka najbliższych tygodni Happy

Post został pochwalony 0 razy