Seriale jako egzamplifikacja dojrzałej sztuki filmowej

Nowe Community jest bardzo, bardzo dobre. Nareszcie. Nawet troszkę się wzruszyłem, co nie.

Zacząłem oglądać też Archera. Od razu stał się moim nowym, ulubionym serialem animowanym.
Głównym bohaterem serialu jest Sterling Archer - najlepszy tajny agent, najlepszej tajnej agencji, zwanej ISIS. Gdyby James Bond był Amerykaninem, tak właśnie wyglądało by jego życie. Mocne drinki, oraz tanie kobiety. Tanie drinki, oraz mocne kobiety. Podróżne pod przykrywką i bez przykrywki. I tak dalej.

Humor opiera się bardzo mocno na dialogach - sam voice acting jest zresztą świetny. Zdarzają się głupie, typowo amerykańskie żarty (seks, popkultura itd), ale nie straszą głupotą na tyle, żeby odrzucać.
Pierwszy sezon jest dosyć nijaki, skupia się głównie na charakteryzowaniu postaci.
W drugim sezonie pojawia się bardzo fajna linia fabularna. Taka w stylu "wiem, że nie powinienem się śmiać... Ale to jest śmieszne..."
Im dalej w las, tym lepiej. Sezon trzeci i czwarty to jedne z najzabawniejszych rzeczy jakie ostatnio widziałem
A sezon piąty zapowiada się wyśmienicie.

Post został pochwalony 0 razy

Troy and Abed in the mourning

rozdawanie darów Pirsa najlepsze

Post został pochwalony 0 razy

Namęczył się chłopina z tymi darami, ale są one bardzo w jego stylu

mimo wszystko, smuteczek Sad (1)

Edyta: Odcinek Parksów z motywem "Zmierzchu" - pierwsza klasa XD

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Śro 0:34, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz

Co tam, Human Beings, płaczecie, bo znów przypadkiem posłuchaliście "Come Sail Away" Styxu? Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

No ba
<iframe width="420" height="315" src="//www.youtube.com/embed/e5MAg_yWsq8" frameborder="0"></iframe>

Post został pochwalony 0 razy

Jestem po nowym odcinku. Jakoś nie jest mi smutno z powodu Troy'a (dalej nie mogę odżałować Pierce'a), a piosenki nawet nie kojarzę (czy jestem ignorantem?). Moim zdaniem - najlepszy odcinek sezonu, jak dotąd. Uwielbiam te ich gry na terenie szkoły, dobry powrót do klasyki. Chociaż czasem mam wrażenie, że ten sezon to ciągłe odgrzewanie kotleta, to kolejne odcinki rozmywają mi te wrażenie.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	a piosenki nawet nie kojarzę (czy jestem ignorantem?).

[link widoczny dla zalogowanych]
pachnie trochę Community Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

jakie suodkie, chce Clay'a Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Cztery słowa
Tengen Toppa Gurren Lagann.
Nie lubię anime, ale to jest zajebisto.

Raczej dla chłopców niż dziewczynek, bo wiecie, mech wielkości planety. Ale przy tym świetnie i nietypowe w scenariuszu (trochę autoironiczne, chociaż być może zbyt mocno chcę to zobaczyć).
No i oczy mi się spociły, nawet.

Post został pochwalony 0 razy

Zdarzyło mi się nawet spotkać z jakimiś opisami za dzieciaka jak się te animce oglądało, ale zawsze byłam przekonana, że fabuła zaczyna się i kończy gdzieś między falującymi piersiami rudej bohaterki (co mnie bardzo zawsze mierziło, mierzi i mierzić będzie w anime), ale skoro mówisz, że scenariusz zacny, to z chęcią kiedyś obejrzę.

Co do anime to ostatnio oglądam (i czytam) Attack on Titans i myślę, że mogę go z czystym sumieniem polecić ludziom, którzy jeszcze nie widzieli (a sądząc bo ilości memów z tegoż serialu to jest ich już chyba niewielu).

Post został pochwalony 0 razy

+1, gdzieś wcześniej o tym pisałem (a jak nie pisałem, to miałem napisać, ale zapomniałem).

Ogólnie, jak już zaczęliśmy... Też kiedyś polecałem, ale warto przypomnieć.
Baccano! Genialna rzecz. Niechronologiczna narracja a la Nolan, świetna kreska, wyborna fabuła.

Oraz, nie anime, bo zachodna produkcja, ale anime inspirowana.
Avatar: The Last Airbender. Jedna z najlepszych kreskówek jakie widziałem. Świetny, dojrzały scenariusz, dobry humor oraz śliczna animacja. Polecam.

Post został pochwalony 0 razy

Nowe Community ciągle słabuitko.
Zbyt wiele chcieli upchać w tym odcinku.
3 osobne story line pociągnęli. Za dużo.

Oraz, zmarnowany występ Nathana Filliona.

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze, że w alternatywie komediowych 20-minutówek mam Parks and Recreation, jego jakość chyba nie słabnie z kolejnymi sezonami.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli mówisz, że dobre? No to spróbuję ogarnąć.

BTW, nie wiem czy pisałem. Suits, świetny lekki ale całkiem mondri serial prawniczy.

Oraz, Archer dołączył do szacownego grona "Seriali które jak nie mam nic innego do roboty, to wrzucam na playlistę,odtwarzam losowo, i oglądam kilka odcinków".

Post został pochwalony 0 razy