The Beatles

	Lindorie napisał:
	A ja sobie kupiłam biografię Lennona i jak doszłam do daty 8 grudnia 1980 to się poryczałam i masz! :cry:

A którą biografę Lennona masz na myśli? Ja pamiętam, że w grudniu poryczałam się, kiedy dostałam na mikołajki "Niedokończoną balladę" Pierra Merle (czy jakoś tak Wink (1)

) i doszłam do ostatniego rozdziału. Tym bardziej, że rocznica była tak blisko... No, może "poryczałam się" to zbyt wielkie słowo, ale... rozkleiłam się - tak, to jest trafne! Wide grin

Nawet się tego po sobie nie spodziewałam, bo zwykle nie przypominam tych histerycznych, rozwrzeszczanych panienek za czasów Beatlemanii... no cóż, tym razem nie panowałam nad emocjami. Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie i nie inaczej, Niedokończoną balladę czytałam Happy

Też (raczej!? Chociaż kto tam wie) nie jestem rozhisteryzowaną fanką mdlejącą na widok rzęsy Paula, ale takie rzeczy potrafią mnie rozkleić Wide grin

Biedny John Sad (1)

Aaach.

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	rozhisteryzowaną fanką mdlejącą na widok rzęsy Paula, ale takie rzeczy potrafią mnie rozkleić

Tak na weselszą nutę. Wide grin

Kiedyś śmiałam się z koleżanką, że o rzęsy Paula to tylko się zaczepić i rozhuśtać. Wide grin

Byłyśmy (jesteśmy Razz

) nienormalne i nie ukrywamy tego! Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

Nieeee no przez wasze maniakalne uwielbienie Beatelsów, coraz bardziej interesuję się tym tematem (chyba już nawet wiem od kogo pożyczę jakąś płytkę

)
Moja mama tego nie zniesie...na ścianie plakat The Police, na drzwiach Monty Python...bidulka Wide grin

A jeśli dojdzie The Beatles...

P.S Czy jest na forum ktoś uwielbiający Stinga i The Police?? Aaaaa, czuję się wyalienowana Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj śnił mi się Harrison

W ogóle wczoraj z Arien dorwałyśmy się do YouTube i było nam niesamowicie wesoło (George zapominający śpiewać, Ringo tańczący przy stole etc. Happy

)
I okropnie wnerwia mnie pisk fanek - strasznie im współczuję. Cały koncert nieustających pisków Wink (1)

Oni się słyszeli w ogóle? Mdlejące kobiety, zazdrośni mężczyźni i przerażeni policjanci - cali Beatlesi Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

	Camelot napisał:
	P.S Czy jest na forum ktoś uwielbiający Stinga i The Police?? Aaaaa, czuję się wyalienowana

Nooo, yyy, tego no.... jakby ja. Mr. Green

Może nie tak jak Beatlesów, ale to też taka mała mania. Wide grin

Tak, à propos wrzasków na koncertach. Lind, słyszałaś tę historię Ringo, który wspominał, że na występach pozostali Beatlesi grali w tym samym tempie tylko dzięki rytmowi, wybijanemu przez niego na perkusji, a on sam panował nad tym rytmem tylko dzięki wpatrywaniu się w... 3 ruszające się przed nim tyłki. Wide grin

Czytałaś Antologię?

Post został pochwalony 0 razy

	Pacyfka napisał:
	Lind, słyszałaś tę historię Ringo, który wspominał, że na występach pozostali Beatlesi grali w tym samym tempie tylko dzięki rytmowi, wybijanemu przez niego na perkusji, a on sam panował nad tym rytmem tylko dzięki wpatrywaniu się w... 3 ruszające się przed nim tyłki.

Dlatego ich uwielbiam Wink (1)

	Pacyfka napisał:
	Czytałaś Antologię?

Uznajmy, że tego pytania nie było, bo mi wstyd... Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	Uznajmy, że tego pytania nie było, bo mi wstyd...

Eeee tam, czemu wstyd? Ja przeczytałam Antologię dopiero kilka miesięcy temu, kiedy przy okazji kupiłam to tomisko za mniej niż połowę ceny (60 zł zamiast standartowych 120 - 130... chyba Antologia nie cieszyła się w tej księgarni dużym zainteresowaniem Wink (1)

).

Post został pochwalony 0 razy

do wszystkich Beatelsomaniaków, fanatyków, nałogowców, zakochanych itp!
Zauważyłam dziś w kiosku gazetę tytułującą się "TIMES Polska" z wieeeelkim nagłówkiem THE BEATELS i JOHN LENNON. Czarna okładka, a do gazety dołączona płyta "The Beatels - film dokumentalny + niedostępne nigdzie indziej wywiady"
Kurka wodna nie pamiętam ceny Wink (1)

(eh gdyby wydawali coś takiego o Monty Pythonie...)

P.S do Poznaniaków: jeśli nie uda się wam dorwać tej gazety w swoim rejonie, ja świetnie znam miejsce gdzie można ją kupić - dajcie tylko znać, a wam ją załatwie Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Cena: 6,95, wiem, bo kupiłam dzisiaj rano (no może nie do końca rano około 12) Wide grin

kupowałam TV Okey i akurat zauważyłam

Post został pochwalony 0 razy

Kupiłam już dawno, jak tylko ją ujrzałam

Fajne wywiady nawet są.
W każdym razie, moim skromnym zdaniem warto kupić Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Też widziałam wcześniej w empiku, ale tak to jest kiedy nie nosi się zawsze przy sobie portfela. Myślałam, że przeszło mi koło nosa, że już TO LATE, a dzisiaj patrzę i jest Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja dostałam od mojej (byłej już) nauczycielki historii. Powaga Wide grin

Ale, niestety, gazetka mnie rozczarowała. Chociaż naiwnie byłoby się spodziewać czegoś lepszego. Wink (1)

Pożytek jest za to duży ze zdjęć, chociaż najlepszej jakości i najbardziej wyszukane nie są. Dobra, nie zważajcie na mnie, malkontent ze mnie i tyle. Razz

Tylko uwaga, w gazetce jest parę błędów.

Już nie do końca pamiętam, które to fragmenty, ale ostrzegam, żeby nie przyjmować bezkrytycznie wszystkiego, co w tamtym numerze zostało napisane! Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Oto (it's!), co napisano dzisiaj na onecie Wide grin

:

"Niepublikowany film z Johnem Lennonem
Yoko Ono udostępniła filmowcom niepublikowany film z udziałem swojego męża Johna Lennona.
Nowy film "The US Vs John Lennon" pokazuje życie Lennona w latach 1966-76, kiedy legendarny muzyk z powodu przekonań antywojennych miał sporo problemów z uzyskaniem amerykańskiego obywatelstwa. David Leaf i John Scheinfeld wykorzystali w nim udostępnione przez Ono prywatne nagrania, zdjęcia i niedokończone filmy.

"Ze wszystkich filmów, jakie powstały o jego życiu, ten z pewnością najbardziej spodobałby się Johnowi" - mówi wdowa.

Światowa premiera filmu Leafa i Scheinfelda odbędzie się podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji."

Post został pochwalony 0 razy

Ohoho.
"Ze wszystkich filmów, jakie powstały o jego życiu, ten z pewnością najbardziej spodobałby się Johnowi", zachęcające Happy

A ja ostatnio czytając jakąś darmową poznańską gazetkę zauważyłam dwa wielkie słowa: "LENNON GEJ" (o sprawie o której pewnie większość słyszała, Lennon miał ponoć spędzić upojną noc z Epstainem).

I w moim nowym podręczniku od WOKu są Beatlesi. Happy

Post został pochwalony 0 razy