|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Iwo
Kardynał Kieł
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jestem Kielczaninem |
|
|
|
Będzie ciężko. Podobno bilety na jego koncerty rozchodzą się w 3/4 sekundy. : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 1:54, 09 Sty 2012 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
Pon 1:55, 09 Sty 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Cóż, nikt nie mówił że będzie łatwo. Ale zobaczenie McCartneya na żywo jest na mojej liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią.
Tak naprawdę nie ma takiej listy, ale jakby była to Paul byłby pierwszy. I jakiś Python.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 1:56, 09 Sty 2012 |
|
|
Iwo
Kardynał Kieł
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jestem Kielczaninem |
|
|
|
Mrs Teal, tak naprawdę nie to powątpiewałem, chciałem się tylko podrażnić, bo to takie fajna metoda na nawiązywanie kontaktów.
Killer Rabbit, to zrozumiałe, że materialnie nie masz takiej listy. Można to już chyba uznawać za oficjalny związek frazeologiczny. Też go używam. W sumie to myślę, że można by założyć temat o rzeczach które zamierzamy zrobić przed śmiercią. Na pewno byłby wzruszający. Mi trudno byłoby się zdecydować na nr 1, bo Monty Python i Beatlesi to moje dwie ulubione... rzeczy. I jeszcze piłka nożna.
Fajnie, że mnie lubisz, to bardzo miłe: )
Ale, ale, zanim będę mógł z wami podyskutować, najpierw chyba muszę przedrzeć się przez te tysiące postów które napisaliście od 2006 roku, żeby wiedzieć co i jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 2:22, 09 Sty 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Niekoniecznie. Chyba, że jesteś wytrwały i masz ogromne pokłady wolnego czasu. A jeśli nie, to wystarczy, że będziesz na bieżąco. Tak mi się wydaje.
Zresztą, analiza naszych postów od 2006 roku mogłaby posłużyć na bardzo interesującą pracę z zakresu psychiatrii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Pon 2:27, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 2:25, 09 Sty 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Pochwalić się zawsze można
Poza tym nowy użytkownik to cenny skarb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 2:25, 09 Sty 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Im nas więcej, tym weselej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 2:27, 09 Sty 2012 |
|
|
Konkluzja
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 645 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Będzie ciężko. Podobno bilety na jego koncerty rozchodzą się w 3/4 sekundy. : ) |
O mało nie dostałam zawału, już myślałam że Paul w Polsce...ale jeszcze nie, jeszcze, bo kiedyś musi przyjechać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:22, 09 Sty 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Bo jak nie przyjedzie, to ściągniemy go siłą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:05, 09 Sty 2012 |
|
|
Iwo
Kardynał Kieł
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jestem Kielczaninem |
|
|
|
Co więksi, a może bardziej zdeterminowani, fani zamiast czekać na przyjazd Paula do Polski, parę lat temu wykorzystali stosunkową bliskość Pragi a później chyba Kijowa, gdzie odbywały się jego koncerty. Bilety było chyba dostać łatwiej, bo organizowali to na otwartym terenie, a nie w salach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:08, 09 Sty 2012 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Ja tylko wspomnę jak mam zwyczaj to robić przy każdej możliwej okazji, że Miasto Wrocław rozważało zaproszenie Sir Paula na otwarcie stadionu naszego nowego, jednak zrezygnowało z tego pomysłu, gdy poznało cenę. Zdecydowali, że George Michael się bardziej opłaca.
*zgrzyt zgrzyt* zębami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:29, 21 Sty 2012 |
|
|
Iwo
Kardynał Kieł
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jestem Kielczaninem |
|
|
|
Żona bez nogi zabrała mu połowę majątku. Musi się odkuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:30, 21 Sty 2012 |
|
|
Pawel
Angus Podgorny
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań |
|
|
|
niedawno ukazał się wspaniały album/książka biograficzna o George'u Harrisonie: "Living In The Material World",
jest w nim trochę zdjęć Pythonów, a kilku z nich (Eric, Terry i Michael) udzielili nawet swoich wywiadów/wspomnień na potrzeby tej publikacji.
Najbardziej niesamowita wzmianka dotyczy filmu Pythonów "The Life Of Brian", którego realizacji nie chciała się podjąć żadna wytwórnia filmowa uznając że film jest a) obrazoburczy, b) przyniesie klapę finansową, aż w końcu George zastawił swój własny dom, wziął 4 miliony dolarów kredytu, stworzył za te pieniądze własną firmę filmową HandeMade Films, i nagrał cały ten bajzel bez niczyjej pomocy!
Eric Idle mówi że do dziś dzień jest to najdroższy pojedyńczy bilet do kina (4 mln dolarów) jaki ktokolwiek kupił, tak George był zdeterminowany obejrzeć ten film!
PS: w autobiografii George'a Harrisona "I Me Mine" z 1980, też jest parę wzmianek o kolegach Pythonach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:09, 14 Lut 2012 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Była o tym mowa w Prawie prawdzie. Beatles mógł sobie na taki bilet pozwolić... Przeciętny Kowalski mógłby wyłożyć maksymalnie 3 miliony...
Harrison wystąpił też w The Rutles, ale o tym na 100% było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:16, 14 Lut 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Najśmieszniejsze jest to, że Pythonom wydawało się, że co to dla takiego Beatlesa wyłożyć tyle kasy. Tak Jones wspominał w różnych produkcjach. A Harrison chciał po prostu obejrzeć ten film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:13, 14 Lut 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|