MODRZEW

Witam!
W związku z organizacją obchodów dzisięciolecia mam prośbę, a w zasadzie kilka próśb.
Pierwsza.
Proszę o pomysły konkursu (oczywiście z nagrodami), który będzie nawiązywał do teleturniejów, turniejów i innych umysłowych onanizmów.
Druga.
Proszę o napisanie wiersza (mogą być dwa lub trzy) w stylu niepowtarzalnego i nieodżałowanego poety Ewana McTeagle'a np. "Pożycz mi rubla do końca tygodnia..."
Trzecia.
Proszę o znalezienie najbardziej zwalającego z nóg fragmentu dowolnej powieści Mniszkówny, Dołęgi-Mostowicza lub innego "znamienitego" autora (autorki).
Ewentualne pomysły przyjmuję tutaj lub modrzewiowym mailem (diesiwek@wp.pl).
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

Pozwoliłem sobie na małą manipulację oraz WIELKIE mataczenie. [Zmiana tematu, coby nie zakładac nowego]
Janosz z Scotland-yardu Dobrosz

Post został pochwalony 0 razy

Jak mi dadza urlop wtedy kiedy bede chcial... chetnie sie wybiore na OBCHODY MODRZEWIA [tam mnie jeszcze nie widzieli ;P].

Pomysly konkursu: [oczywiscie z punktu... majac na uwadze, chodzi mi o aplauz i zaakceptowanie]
rzut gumowym rurczakiem w dal,
gadka- szmatka w zwolnionym tempie,
wyscig kolarski ["Wojna i pokój"],
bitwa o Perl Harbor,
ptasia grypa- kontra gąbczaste zwyrodnienie mósku,
podzial dóbr naturalnych
dualizm kartezjanski- debata
czy Bóg istnieje [Wresling]
poszukiwanie swietego granata recznego,
łubin- karmienie kota...
[narazie tyle, jakby co to dopisze]

Post został pochwalony 0 razy

Kolejna aktualizacja modrzewia. Caligo wiecznie żywy [i aktywny]. Można śmiało powiedziec- przyczajony tygrys [w Scotland-yardu].
PS. Caligo cały i zdrowy... mama czy zdrowa? ciotunia? domowi? A ot! rozynki w koszyku…

Post został pochwalony 0 razy

I obietnica kolejnej aktualizacji już w kwietniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ja to aż pięty zacieram z radości :].

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj jest sobota, 8 maja 110r.
Na modrzewiu jakaś bomba milenijna, czy hebrajski kalendarz?

Post został pochwalony 0 razy

Sprawa bąby została już dawno podjęta.
Ale tak było, jest i pewnie będzie.
Absurdalnie.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadza się, na Modrzewiu mamy 110 rok. Bomba millenijna wybuchła na nim dawno temu, uodpornili się na nią jedynie użyszkodnicy Internet Explorera. Nie jestem pewien jak to wygląda u OPERA-torów, ale w przypadku Ognistolisów i Mozillan 110 lat temu nastąpiła nowa era Modrzewia. Początek owej ery rozpoczyna się w roku urodzin genialnego aktora i komika, Adolfa Dymszy. A może chodziło raczej o reżysera "Psa andaluzyjskiego" Luisa Buñuela. Nie... już wiem. Przecież każdy wie, że 110 lat temu narodził się John McEwen, premier Australii, i to od jego narodzin liczone są lata nowej ery Modrzewia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Julius Caligo dnia Nie 15:12, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy

Czyli ten koniec świata już był, jest, czy dopiero będzie? Bo się pogubiłem.
I gdzie podziało się 1900 lat? Czy istniały w rzeczywistości? Czy były jedynie wytworem naszej wyobraźni? Czy jakiś mnich przepisując regułę kalendarza dodał od siebie dziewiętnaście wieków? Czy ktoś widział moje kalesony?

Post został pochwalony 0 razy

Kalesony? Takie w grochy- niesforne?

Post został pochwalony 0 razy

Nie, takie betonowe w modrzewie...

Post został pochwalony 0 razy