Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Carol Cleveland
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Pomocnicy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Carol Cleveland
Autor Wiadomość
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post Carol Cleveland
Data urodzenia: 13.01.1943
Miejsce urodzenia: Londyn, Anglia, Wielka Brytania




Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:23, 01 Mar 2006 Zobacz profil autora
Przemo
Lumberjack



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Latający Cyrk

Post
Dopiero dzisiaj zorientowałem się, że ten temat już istnieje i o dziwo jest pusty!
Carol, czasami nazywana siódma pythonką, jest rewelacyjna! Uwielbiam jej jedyną kwestię Wink (1) Doskonale gra role "różowych blondynek", a rola dziewczyny Grahama w "You're no fun any more" to mistrzostwo . Uważam, że jest nieodzownym elementem grupy i bez niej Latający Cyrk, oraz późniejsze filmy wiele by straciły Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:56, 08 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
1) Siódmym Monty Pythonem jest Neil
2) Carol bardzo lubię, miała fajne role, i jaki zaszczyt: grać z Pythonam! Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 11:08, 09 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post
Lindorie napisał:
1) Siódmym Monty Pythonem jest Neil
2) Carol bardzo lubię, miała fajne role, i jaki zaszczyt: grać z Pythonam! Happy


Właściwie to jest jeszcze kilku pretendentów do miana siódmego Pythona, ale nie nam roztrzygać, który z nich jest ważniejszy.
A Carol to urocza i utalentowana Pythonetka Wink (1)

A tak w ogóle to ona miała początkowo zagrać tylko w jednym odcinku, ale tak sie Pythonom spodobała, że postanowili ją sobie zatrzymać. Właściwie to jedyna kobieta, która zagrała we wszystkich ich filmach. Miała u nich znacznie większe względy niż Connie, która była tolerowana wyłącznie ze względu na Cleese'a. No a Cleese się tylko przez nią nerwicy nabawił i musiał wydać majątek na psychoterapeutki. Może to i lepiej, że spalili Connie na stosie w Świętym Graalu.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:58, 09 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Łe, a ja Connie Booth bardzo lubiłam Cool
A Carol jest faktycznie urocza i utalentowana.
Pythonowa kobieta numer 1 zdecydowanie!

Play Station - ten zwrot już się przyjął - siódmym Pythonem jest Neil i nic nie sprawi, że zmienię zdanie. Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 22:01, 09 Kwi 2006 Zobacz profil autora
MrLion
Spam



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Oh, Carol!
Witam wszystkich - to moj pierwszy post na tym forum! Happy
Krociutko sie przedstawie: jestem odkrywca sztucznego wyrostka robaczkowego oraz wlascicielem fabryki smieci. Ze wzgledu na zazarta konkurencje w tym lukratywnym biznesie, planuje zmienic zawod na profesjonalnego smarowacza kromek maslem lub tresera baklazanow.

Carol jest dla mnie wspanialym zjawiskiem w szowinistycznym swiecie Pythonow. Nie dosc, ze ma oszalamiajace "warunki" to jeszcze lapie humor Pythonow, ktory podobno jest domena ludzi inteligentnych Wink (1) Uroda i intelignecja w jednym! Fajnie wygladala przebrana za faceta w jednym ze skeczy Wide grin A czy widzieliscie ja w roli barmanki w wycietym materiale na plycie dodanej do "Sensu Zycia"? Szkoda, ze nie zamiescili tego ostatecznie w filmie... W roli stepujacej gwiazdy w Hollywood Bowl tez byla swietna!

PS. Moze mi sie tylko wydaje, ale to forum jest chyba lekko sfeminizowane? Przynajmniej watek o Michaelu Palinie... Happy


Post został pochwalony 0 razy
Śro 0:54, 02 Sie 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post Re: Oh, Carol!
MrLion napisał:

PS. Moze mi sie tylko wydaje, ale to forum jest chyba lekko sfeminizowane? Przynajmniej watek o Michaelu Palinie... Happy

Tylko Ci się wydaje Cool

W 'Hollywood Bowl' Carol faktycznie nieziemsko stepowała Wide grin
(chociaż ciężko mi się na niej skupić, bo mi wzrok ucieka na Neila )


Post został pochwalony 0 razy
Czw 9:57, 03 Sie 2006 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post Re: Oh, Carol!
MrLion napisał:
PS. Moze mi sie tylko wydaje, ale to forum jest chyba lekko sfeminizowane? Przynajmniej watek o Michaelu Palinie... Happy


Wątek Michaela jest faktycznie zfeminizowany, bo laski na niego lecą i to nie od dziś.

A żeby nie było offtopa, to napiszę że Carol również była nim zauroczona.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 16:06, 03 Sie 2006 Zobacz profil autora
Acalia
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz o czym myślę??

Post Re: Oh, Carol!
Julius Caligo napisał:
[
Wątek Michaela jest faktycznie zfeminizowany, bo laski na niego lecą i to nie od dziś.

tralalalalalalalalalalalala.......

Lubie Carol ale czasami mam wrażenie że jest troche za sztuczna...Ale fajnie płacze Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:59, 03 Sie 2006 Zobacz profil autora
Camelot
Mleczarz psychiatra



Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze zwiniętej gazety
Płeć: solniczka

Post Re: Oh, Carol!
Julius Caligo napisał:
Wątek Michaela jest faktycznie zfeminizowany, bo laski na niego lecą i to nie od dziś.

A łyżka na to: niemożliwe!
(Juliusie jak Ty wszystko wiesz... )

A co do Carol - uważam, że jest przede wszystkim bardzo utalentowaną aktorką - mogła zagrać praktycznie wszystko Wink (1)
Pamiętam, że w pewnym materiale wypowiedziała się na temat swojego występu w pierwszych odcinkach MPFC - była przerażona tym co się dzieje na planie, nie wiedziała zbytnio 'o co do cholery chodzi?!' - zdezorientowana jak ten (przysłowiowy) kot Wink (1)
Zdecydowanie wolę Carol od Connie Cool


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:20, 16 Sie 2006 Zobacz profil autora
Ireneusz Siwek
Dzyń [Honorowy Mod]



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica

Post
Witam!
Popieram wszystkich popierających Carol. Tak, to ona pretenduje do miana siódmego Pythona (pierwszej Pythonetki). Oczywiście jest to pojęcie umowne, ponieważ jądrem MPFC było sześciu facetów mówiących po angielsku i tak zostanie po wsze czasy. O Connie Booth lub Lynn Ashley nie ma co wspominać. Do dzisiaj nie wiadomo kto był inspiratorem ich udziału w Cyrku. Jedni mówią, że one same, inni, że z namowy ich mężów. Jak było, najlepiej wiedzą one same.
Pozdrawiam
Irek


Post został pochwalony 0 razy
Wto 10:02, 10 Paź 2006 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
A która to Lynn Ashley?? Gdzie ona grała??

Co do Carol, to też ją lubię. Bo kto jej nie lubi?? Jest świetna. A co do siódmego Python'a, to moim skromnym, nic nie znaczącym zdaniem, i Neil i Connie i Carol zasługują na to miano. A do Carol pasuje też Pierwsza Pythonetka, ze względu na ilość ról. które zagrała.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 11:01, 10 Paź 2006 Zobacz profil autora
Ireneusz Siwek
Dzyń [Honorowy Mod]



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica

Post
Witam!
Lyn (przez jedno "en" - wsześniej pewnie za długo nacisnąłem klawisz Happy Ashley to ówczesna żona Erica Idle'a. Raczej jest niezauważalna. W odcinku II/18 grała jedną z siedmiu Happy /dwóch/ narzeczonych, a w odcinku nr III/27 jednego z sędziów. Sam na to nie wpadłem, gdyż wcześniej o tym przeczytałem.
Pozdrawiam
Irek


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:56, 10 Paź 2006 Zobacz profil autora
vard
Wolfgang Amadeus Mozart



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Carol jest naprawdę dobra, podoba się nawet mi, która nie lubi z reguły kobiet w rolach komicznych... (to samo w polskich kabaretach... jedyny wyjątek to Kołaczkowska. Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:12, 11 Lis 2006 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post
vard napisał:
(to samo w polskich kabaretach... jedyny wyjątek to Kołaczkowska. Happy


[mały offtop] Potemowa Lola to klasa, ja jeszcze lubię Agnieszkę Litwin z Jurków (żonę Sobańskiego)


Post został pochwalony 0 razy
Nie 1:39, 12 Lis 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Pomocnicy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin