Ocena odcinka |
1 |
|
5% |
[ 1 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
5% |
[ 1 ] |
5 |
|
88% |
[ 16 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
Nie 21:51, 15 Cze 2008 |
|
|
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
Jak dla mnie odcinek the best from the best.
'5' oczywiście - za restaurację (jeden z moich pierwszych skeczy obejrzanych), za wywiad ('Bottom!'), za modrzew, Nudge Nudge ('say no more!') i za to, że jest taki Pythonowy w swoim Pythonizmie.
P.S 'With a melon?!'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Camelot dnia Czw 20:44, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 20:43, 19 Cze 2008 |
|
|
Ruda
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Castle of aaaaaagggh Płeć: solniczka |
|
|
|
Jeden z moich ulubionych odcinków.
Kardynał Richelieu (pałam do niego uczuciem tak pożądliwym, że nie można tego wyrazić słowami), mechanik rowerowy, wywiad z dziećmi (jak tu nie kochać Michaela?).
Know whatamean, nudge nudge - ubóstwiam i stale używam w moim własnym zakresie słownictwa. no i bosssskie modrzewie.
Jednym słowem, pięć to za mało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:05, 19 Cze 2008 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
| | (jak tu nie kochać Michaela?). |
Pytanie retoryczne. Niemożliwe jest NIE kochać Michaela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:23, 19 Cze 2008 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Trochę zaniedbałam moje streszczanie odcinków! Czas na odcinek trzeci:
Sąd - tutaj nie wiem, co najbardziej uwielbiać. Erica i jego przemowę, Johna i jego świadków, Michaela w różowym wdzianku, Grahama i jego piosenkę... Po prostu geniusz, od początku do końca. Trochę się gubię w zeznaniach świadków, ale niedługo rozsupłam tajemnicze nitki, z których usnuty jest ten diabolicznie zagmatwany skecz...
Modrzew, wiadomo. Klasyka. Aczkolwiek muszę przyznać, że za pierwszym razem nerwy zaczęły mi już puszczać od tego modrzewia. Podobnie jak w Graalu, kiedy Lancelot biegnie przez pola. Myślałam, że nigdy się nie skończy, choć teraz te trzy czy tam cztery powtórki modrzewia nie robią wrażenia
Hyhy, w mechaniku rowerowym najbardziej rozwalają mnie chyba te mięśnie, zwłaszcza ten przekrzywiony u Śliwki. I akcent Supermenów. Our hero!
Bajka. Eric jest stworzony do czytania bajek dla dzieci. Najbardziej lubię tą o Czupiradłosiu. I kiedy Eric odwraca książkę, żeby spojrzeć na "rozkładówkę" With a melon!?
Skecz restauracyjny - na początku uwielbiałam, choć teraz już mi się trochę przejadł. Co nie przeszkadza mi cytować Erica przy każdej nadarzającej się okazji Najlepiej prezentuje się chyba John z tasakiem. Aż chciałoby się spotkać takiego na ulicy.
Uwodzicielka mleczarzy - skecz krótki, aczkolwiek nie spodziewałam się takiego zakończenia. Wielki plus za siwego Terry'ego i kościotrupa. Tylko ta kobieta jakaś taka brzydka - ja bym nie weszła (do domu).
Jeśli chodzi o uprowadzenie spikera, to jedyną rzeczą, jaka mi się z tym kojarzy, jest Linda i jej niesamowity atak śmiechu, zwłaszcza przy zakręcie. Jak teraz oglądam, to chyba bardziej śmieszy mnie to wspomnienie niż sam skecz
I na końcu to co tygryski lubią najbardziej - wywiad z dziećmi. Są tak cudowni w tych wdziankach, że aż brak mi słów. Wstydliwy Michael, i ten Terry, który nagle wyskakuje z "bottom" - niesamowite. Jedna z tych rzeczy, które mi się chyba nigdy nie znudzą.
A potem "Nudge, nudge", o którym już pisałam w dziale o skeczach. Od tamtego czasu nic się nie zmieniło - nadal nie umiem wychlupnąć piwa z kufla. I nie lubię mrugać do ślepego nietoperza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:28, 23 Cze 2008 |
|
|
donfrafrequezz
Artur "Dwie Szopy" Jackson
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyspy Nonsensu Płeć: patafian |
|
|
|
tu z kolei "Bajka dla dzieci" wymiata i te minu czytającego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:05, 29 Lip 2009 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Bajka!? Zycie to nie jebajka!
A niesforne czesci mrowki? Niesforne gacie konia? Panna uwodzaca mleczarzy, Wywiad z dziećmi [drop on top of me], No i nudge-nudge! Caly odcinek to wyzyny geniuszu ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 13:19, 29 Lip 2009 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | To jest chyba dla mnie - może nie najlepszy, ale wiecie - najbardziej klasyczny odcinek Cyrku, taki który poleciłam koledze o Pythonach niewiele wiedzącemu. |
O, no właśnie. Tym odcinkiem zaczęłam swoją przygodę z Pythonami i kocham z tego odcinka wszystkie skecze. A dzieci miażdżą.
I want to go home...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:55, 11 Gru 2009 |
|
|
maddie91
Pantomimiczna Księżna Małgorzata
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z domu państwa Noriss Płeć: solniczka |
|
|
|
a ja umiem rozpoznać modrzew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:40, 24 Mar 2013 |
|
|
Konkluzja
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 645 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
|
|
cieszymy się twoim szczęściem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:08, 24 Mar 2013 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Udowodnij!
A)
B)
C)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:09, 24 Mar 2013 |
|
|
maddie91
Pantomimiczna Księżna Małgorzata
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z domu państwa Noriss Płeć: solniczka |
|
|
|
odpowiedż : a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:41, 24 Mar 2013 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Nie rzucasz słów na wiatr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:24, 24 Mar 2013 |
|
|
maddie91
Pantomimiczna Księżna Małgorzata
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z domu państwa Noriss Płeć: solniczka |
|
|
|
Dzisiaj spacerowałam w parku , w pobliżu były modrzewa posadzone przez tamtejszych ludzi parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:07, 20 Kwi 2013 |
|
|
Iwo
Kardynał Kieł
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jestem Kielczaninem |
|
|
|
Nie wiem czy modrzewie czy modrzewia ale że przedostatnie w liczbie mnogiej jest 'i' daję sobie modrzew uciąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:32, 20 Kwi 2013 |
|
|
|