[5] Rozmowa kwalifikacyjna

Po obejrzeniu "Jak wkurzać ludzi" ma się wrażenie że kilka skeczy zostało wykorzystanych w Latającym Cyrku.
Np. wyżej wymieniona: "Rozmowa kwalifikacyjna". Nawet "łosia" mamy, no i noty.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 16:26, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

A ta rozmowa z "jak nie wkurzać ludzi" to nie ten skecz z 5. odcinka?

Post został pochwalony 0 razy

To chyba Janosz chciał napisać.

Post został pochwalony 0 razy

Holęder! A mnie juciub powiedzieł, że to 26 odc, w sumie też mi nie pasowało, ajm sory.
PS. Tak to jest jak się pisze posty o 3- 4 rano.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 16:27, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

Znaczy Killer, wiesz, dużo skeczy może być podobnych, ale ten z 5. odcinka to niemal kalka tamtego z filmu.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, to oczywiste. I miałem wrażenie, że Janoszowi o to właśnie chodziło.

Janosz jest nielicznym z tych, których post trzeba przeczytać a potem zinterpretować. Ja staram się formułować myśli tak, by były zrozumiałe. Janosz (i jeszcze parę osób tu) po prostu przelewa swoje myśli w postaci impresji słownej.
To nie jest zarzut, broń Boże. To tylko taka uwaga. Z pewnością dałoby się znaleźć moje pisaniny, które pozostają niezrozumiałe. Zwłaszcza, że zwykle kończąc zdanie nie pamiętam już o czym właściwie...

Post został pochwalony 0 razy

Moje myśli przebiagają po głowie, czy też w głowie raczej swobodnie, toteż... toteż co to ja miałem napisać. Aha- toteż w tej samej kolejności pojawiają się na ekranie komputera, [a nawet laptopa]. Styl, gramatyka- dowolna.
PS. Żeby nie było offtopa-"Goodnight, ding-ding-ding-ding".

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że wiele osób źle przechodzi przez rozmowy kwalifikacyjne, bo denerwując się, mówią głupoty albo słowa w złej kolejności.

Post został pochwalony 0 razy

Znacz- myśli im przebiagają po głowie raczej swobodnie.

Post został pochwalony 0 razy

Post został pochwalony 0 razy

Strasznie mi się podobało w wersji z "Jak wkurzać ludzi", kiedy pod koniec skeczu jako jeden z jury wszedł Graham i oczywiście przyznał najniższe noty. Co jest stuprocentowo uzasadnione, bo nikt nie przebije jego oryginalnego łosia Wide grin

Skecz oczywiście świetny, genialny John i jego mimika uosabiająca wszystko co najgorsze i najwredniejsze. Nawet największemu wrogowi bym chyba przeżycia takiej rozmowy nie życzyła.

Post został pochwalony 0 razy

Johnowi granie wrednego wychodzi bardzo naturalnie.
PS. Fajny avator... avatar.

Post został pochwalony 0 razy

	janoszdobrosz napisał:
	PS. Fajny avator... avatar.

Powinieneś dodać: Pójdziemy do mnie?

P.S. @ 127: Witomy nowo juzerkę naszeho foruma! Zapraszamy do odwiedzenia tematu "Przywitaj się"

[End of offtopic]

Post został pochwalony 0 razy

	127 napisał:
	Strasznie mi się podobało w wersji z "Jak wkurzać ludzi", kiedy pod koniec skeczu jako jeden z jury wszedł Graham i oczywiście przyznał najniższe noty. Co jest stuprocentowo uzasadnione, bo nikt nie przebije jego oryginalnego łosia

Tego nie zauważyłem. Muszę baczniej oglądać. Inna sprawa, że "Jak wkurzać ludzi" oglądałem chwilę temu. Przy kolejnym seansie zwrócę uwagę.

Post został pochwalony 0 razy