|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
Wto 17:04, 07 Lis 2006 |
|
|
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
faktycznie, teraz sobie przypominam, świetny numer, ciekawa jest tam pewna nieścisłość, kiedy Cleese mówi do Palina, to wówczas Chapman nie powinien tego słyszeć, a mimo to policjanci rozumieją to, co mówią dwaj pozostali między soba, ale kiedy ktoś zwraca się bezpośrednio do nich tym tonem, to już tego nie słyszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:10, 07 Lis 2006 |
|
|
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tam Palin występuje !!!!??? Mi się wydaje że raczej Eric, Michaela tam nie widziałam...
BTW też uwielbiam ten skecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:24, 07 Lis 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Faktycznie masz rację, dawno nie oglądałem tego skeczu i mogło mi się pomieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:14, 07 Lis 2006 |
|
|
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
|
Opryucz tego skeczu uwielbiam ten z kupnem łóżka.Eric mnoży przez 10 a Chapman dzieli przez 3.Genialne:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:21, 08 Lis 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
Łóżko i piszczący, skrzeczący oraz śpiewający do siebie policjanci to jedne z moich ulubionych skeczy
No, nie zapominając o Hunie Attyli i Herr Zeppellinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:35, 08 Lis 2006 |
|
|
Aurora
Spam
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Doszłam ostatnio do wniosku, że skecz o producencie filmowym i scenarzystach jest przezabawny
Dziwne, że tak rzadko ktoś o nim wspomina...
"I like it, I like it!" i "Yeah, yeah, yeah!" Michaela oraz "Yo! Nes! Perhaps." Johna - zabójcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:31, 08 Lis 2006 |
|
|
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
|
| | Doszłam ostatnio do wniosku, że skecz o producencie filmowym i scenarzystach jest przezabawny
Dziwne, że tak rzadko ktoś o nim wspomina... |
No, ten skecz był naprawde śfietny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:35, 08 Lis 2006 |
|
|
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Doszłam ostatnio do wniosku, że skecz o producencie filmowym i scenarzystach jest przezabawny
Dziwne, że tak rzadko ktoś o nim wspomina...
"I like it, I like it!" i "Yeah, yeah, yeah!" Michaela oraz "Yo! Nes! Perhaps." Johna - zabójcze |
A wiesz, że ostatnio też do takiego wniosku doszłam uwielbiam miny jakie robi Graham, kiedy już na końcu mówi sam do siebie I to "yo! nes! perhaps!" i "pen droppers", cały skecz jest prześmieszny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:20, 08 Lis 2006 |
|
|
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
|
Po wczorajszej emisji w TV4 przypomnialem sobie skecz o trumniarzach.Śmieszy mnie za każdym razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:37, 09 Lis 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
Czujesz się beznadziejnie? Masz doła?
TAK TRZYMAĆ! (wink)
Uwielbiam Terry'ego gdy mówi te słowa (no, nie dokładnie te, ale coś w ten deseń).
Ale i tak Graham śpiewający do mikrofonu w odcinku 12 wymiata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:43, 09 Lis 2006 |
|
|
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
|
Zwisajacy Gracham niezły był(jest).Nieżle musiał się przy tym skeczu natrudzić,ale napewno warto było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:46, 09 Lis 2006 |
|
|
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Na początku nie lubiłam tego skeczu o zwisającym Grahamie ale za trzecim razem strasznie mi się spodobał, teraz uwielbiam ten skecz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:55, 09 Lis 2006 |
|
|
hildek
Looney
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Knurowa, czyli małej wiochy koło Gliwic |
|
|
|
Ja musze się jeszcze przekonać do skeczu o Pikassie na rowerze(ups, chyba nie ten temat)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:57, 09 Lis 2006 |
|
|
Aragorn
Dennis Moore
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok |
|
|
|
Picasso na rowerze jest dobry. Ale nie on jeden na nim jeździł. Z tego co pamiętam występowali tam wszyscy futuryści. Skecz dobry, a w połączeniu z resztą skeczy Epizodu I ( najśmieszniejszy kawał świata, słynne śmierci, lekcja włoskiego itp. )... 8) Najlepszy epizod, zdecydowanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:26, 10 Lis 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|