|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
Piurblagizm |
|
Był już na forum taki temat?
Wchodzisz, piszesz głupoty i wychodzisz?
Lubię słowo piurblagizm (kto nie zna [link widoczny dla zalogowanych] ), nadaje się na tytuł takiego tematu. To może ja zacznę.
Sylwestrowy dialog
-Dosiego roku!
-Jakiego?
-"Dosiego"
-Chyba nie ma takiego słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 0:33, 01 Sty 2011 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Był list otwarty, którego miałem okazję zamknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 0:57, 01 Sty 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Przesunąłem do śmietnika. Nie widzę większego sensu w tym temacie, ale niech zostanie.
Do sie go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 3:36, 02 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Do siego roku :]
Otóż siego jest dopełniaczem dawnego zaimka wskazującego si, sia, sie, który znaczył tyle, co 'ten, ta, to'. Do tej pory występuje on w paru konstrukcjach, np. ni to, ni sio; tak czy siak; taki, siaki i owaki, w staropolskiej, gwarowej formie latoś, co znaczy 'w tym roku', i właśnie w wyrażeniu do siego roku. Z tego powodu musi więc obowiązywać pisownia rozdzielna do siego.
[http://obcyjezykpolski.interia.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:10, 03 Sty 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Czy nie pisano już tego w temacie okołojęzykowym (tym, że się łódka chyba)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:34, 04 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
A co ja wróżka jestem? Miał być piubragizm, tak? A wyszedł- sien, ten, łonen, taki, śmaki, owaki rok!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:07, 04 Sty 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
To tego... no... dosiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:44, 05 Sty 2011 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Do szkła kontaktowego przyszedł SMS
"Ale co to jest ta mirra?" Czy to nawiązanie dopythonowe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:40, 06 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Mirra- chyba coś do palenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:36, 07 Sty 2011 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Ja zawsze myślałem, że to taki drogocenny balsam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:40, 07 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ale można go spalić, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:52, 07 Sty 2011 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Pewnie tak. Choć niektórzy balsam piją. Ale to Balsam Pomorski, a nie jakaś Mirra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:54, 07 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Mówiłeś o tym temacie Nonie?
Może ile obserwatorów- tele rzeczywistości... ale obserwator może się zmienić, postarzeć, pójść do pracy, wyjechać do wsi, do miasta, do dżungli [Cejrowski] i co wtedy. Wracamy do mojej tezy- mamy ilość rzeczywistości równą obserwatrom [pomnozoną przez liczbę zmian miejsc/upodobań/środowisk danych osobników/obserwatorów] ;P.
A czym nie jest rzeczywistość?
Skoro rzeczywistość to jest to co nas otacza, więc nierzeczywistość jest tym co nas nie otacza ;P
Czyli Japonia/Smoleńsk/Libia/Egipt nie są dla mnie rzeczywistością [nie otaczają Polski]. Co nie znaczy, że w rzeczywistości nie istnieją. Znajdują się w zbiorze rzeczywistość B, który jest równorzędny do rzeczywistości A [tej mojej], oraz podrzędny do Rzeczywistiść głownej. Co można zobrazować matematycznie:
gdzie:
Rzeczywistość główna [RzG]
Rzeczywistość A [RzA],
Rzeczywistość B [RzB],
Nieskończona ilość mniejszych rzeczywistości [Rzn]
Rz= RzA+ RzB + Rzn
Mówiłeś że rzeczywistość to WSZYSTKO. Otóż nie do końca. Rzeczywistość to WSZYSTKO CO MA NA NS WPŁYW. Czyli takie Słońce tak, ale czy takie Proxima Centauri, albo Neptun? W rzeczywistosci istnieje, ale jakie ma to dla mnie czy dla ciebie znaczenie? Czy jeśli jeguar zeżre szamana 1700 km na połudnowy zachód od granicy wenezuelsko-brazyijsko-kolumbijskiej będzie mieć to dla ciebie jakieś znaczenie? Pewnie niewielkie, dopóki ten szaman nie jest twoim ojcem, męzem, sąsiadem, albo ty nie jestes tym szczęśliwym jaguarem
Idziesz do szkoły, a tam inna rzeczywistość, idziesz do kościoła- inna. Co innego dzwonek w szkole, co innego w kościele. Mimo, że szkołę koło plebanii wybudowali ;P.
PS. Pisząc: rzeczywistość "zjadłem" C- słownik poprawił mi na heterosexuality
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 0:58, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Nie 0:30, 10 Kwi 2011 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Dalej dążysz tą ścieżką, a ja nie mam pomysłu jak cie z niej wyprowadzić
Nie tyle "to co nas otacza", ale po prostu "wszystko". Ale nawet jeśli przyjąć takie założenie, to ciągle ciężko będzie odpowiedzieć na pytanie "co nas nie otacza?" Bo w zasadzie Egipt otacza Polskę, po prostu jest dość daleko . Chyba że ktoś kupił bilet w Fast Minet - wtedy jest bliziutko.
Jeśli było by tak jak mówisz, niemożna by niczego obiektywnie ustalić. A myślę że zgadzamy się co do tego czym jest np. Świebodzin. Albo kaczka.
No i nie ma czegoś jak rzeczywistość A i B. Jeśli już mówimy językiem matematyki - Wszystkie elementy zbioru Rz są elementami zboru Rz .
A te słowniki tak już mają, ja cięgle nie mogę się nadziwić jakie słowa wymyśla T9 w moim telefonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:59, 10 Kwi 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
RzA i RzB należa do zbioru RzG, mimo że ich zakresy się nie pokrywają.
Masz prawo jazdy na ciężarówkę i na samochód osobowy, ale nie możesz jednocześnie kierować i ciężarówką i samochodem osobowym [chyba że jedziesz tirem z kilkunastoma samochodami na pace], ale i tak nie siedzisz za więcej niż jedną kierownicą ;P
Rzeczywistość to oprócz tego co widzisz i słyszysz, to to co na ciebie oddziałuje pośrednio lub bez.
PS. Wiesz co nie jest rzeczywistością:
UWAGA ODPOWIADAM:
Sen, majak, widziadła, pijackie zwidy, haluny, oczopląsy, myśl/idea .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 1:13, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 1:08, 10 Kwi 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|