Autor |
Wiadomość |
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
Terry Gilliam zachęca piratów |
|
Terry Gilliam zbulwersował branżę filmową zachęcając piratów do produkcji lepszych kopii filmów.
Brytyjski filmowiec uważa, że piractwo nie jest problemem przemysłu filmowego, który osiąga wystarczająco duże zyski, aby nie przejmować się tym zjawiskiem.
-'Nie współczuję wielkim koncernom, które tracą z powodu piratów pieniądze, ponieważ sam nigdy nie doświadczyłem zrozumienia z ich strony. Patrząc na ich księgowość doskonale wiem, że nigdy nie zobaczę nawet pensa z moich filmów, więc nie mam nic przeciwko temu, żeby inni ich okradali.
- Jeżeli chcecie nielegalnie kopiować filmy, przynajmniej postarajcie się, żeby te kopie miały dobrą jakość. Miejcie odrobinę szacunku dla kopiowanych dzieł!', powiedział reżyser.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
[Znalezione przez Arien]
Kocham tego człowieka 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:45, 01 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
Anna M. Gilliam
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Valhalla |
|
|
|
Facet jest rewelacyjny:) Nic dziwnego, że producenci za nim nie przepadają. A szkoda, bo jest wspaniały i nadzwyczajny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:19, 02 Mar 2006 |
|
 |
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Producenci to może i nie przepadają, ale ma całe rzesze fanów
I to sie liczy! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:57, 03 Mar 2006 |
|
 |
Biskup
Spam
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów |
|
|
|
Ma gość tupet no i cholerną rację
A przy okazji witam, no i mała pioseneczka na wstępie:
wszystko ujdzie, wszystko pójdzie, ryby, banany, stare piżamy, baranina, wołowina i śledź marynowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:50, 27 Maj 2006 |
|
 |
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
 |  | wszystko ujdzie, wszystko pójdzie, ryby, banany, stare piżamy, baranina, wołowina i śledź marynowany |
Uderzyłeś w mój na razie czuły punkt.
Anything goes in,
Anything goes out:
Fish, bananas,
Old pajamas,
Mutton, beef and trout
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:27, 27 Maj 2006 |
|
 |
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Biskup, witamy, witamy!
The Bishop!
I masz - teraz Julius będzie nam śpiewał 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:18, 28 Maj 2006 |
|
 |
vard
Wolfgang Amadeus Mozart
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa |
|
|
|
w sumie co tu się takiemu dziwić... jeśli komuś zależy na uznaniu fanów, a nie na pieniądzach, to chce, żeby jego twórczość docierała do jak najszerszej grupy - a nie oszukujmy się, na oryginały nie każdy sobie może pozwolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:00, 11 Lis 2006 |
|
 |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Szczerze mówiąc, to mało znam osób, które kupują oryginały. Sam z Monty Pythona mam tylko (oryginalne) "Sens Życia" i "A teraz...". A reszta ..., reszta niech pozostanie milczeniem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:22, 12 Lis 2006 |
|
 |
vard
Wolfgang Amadeus Mozart
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa |
|
|
|
bo oryginały się kupuje tylko hm... szczególne. głównie rzeczy które się już widziało setki razy i chce się je mieć dla samej radości faktu posiadania. (chyba ze się dorwie taki pół-oryginał z jakiejś gazety, ale to już całkiem inna historia)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:27, 12 Lis 2006 |
|
 |
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | Szczerze mówiąc, to mało znam osób, które kupują oryginały. Sam z Monty Pythona mam tylko (oryginalne) "Sens Życia" i "A teraz...". A reszta ..., reszta niech pozostanie milczeniem  |
To dokładnie jak ja! No, może nie całkiem, bo "sens życia" przynależy do mojego brata "A teraz..." kupiłam niedawno w makro, kiedy zobaczyłam że kosztuje 9,99 zł. Grzechem byłoby niekupienie tego szkoda tylko, że nie ma żadnego dodatku... Vard ma rację, jedyne co kupuje z oryginałów to Monty Python, mimo że mam już wszystko ściągniętę... ale te wspaniałe dodatki Teraz mam zamiar sprawić sobie na urodzinki nowe 3-płytowe wydanie Graala 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:35, 12 Lis 2006 |
|
 |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
To ja przepłaciłem za "A teraz...". Dałem 18.90 zł. Ale to i tak nic za takie dzieło 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:40, 12 Lis 2006 |
|
 |
vard
Wolfgang Amadeus Mozart
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa |
|
|
|
e, na 20 złotych to się jesze można szarpnąć.
a baj de łej to to taki mały paradoks jest, że kupuje się tylko rzeczy, które i tak się ma. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:56, 12 Lis 2006 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
heh to ja widziałam Inną Beczkę w rzeszowskim Media Markcie za 10 zl .Tam tez dokonalam zakupu Świętego Graala + Żywot Briana za 66,99 pln.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:52, 12 Lis 2006 |
|
 |
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Ja kiedyś widziałem taki motyw: W empiku "A teraz coś z zupełnie innej beczki" wydanie gazetowe - 19,90 zł, kilka półek dalej w dziale filmowym ten sam film, z tym samym obrazem i tym samym transferem dźwięku, również bez żadnych dodatków - 40 zł. Jedyna różnica była taka, że ten drugi (droższy) film można było kupić bez nikomu niepotrzebnej gazety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:24, 12 Lis 2006 |
|
 |
rockowy
Makler Giełdowy
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | a baj de łej to to taki mały paradoks jest, że kupuje się tylko rzeczy, które i tak się ma.  |
dokladnie Potwierdzam i podpisuje sie pod tym. Najpierw sie zalatwia do posluchania, dopiero pozniej kupuje jesli sie uzna ze warto. Chociaz z plytami CD troche mnie te wypalanki zaczynaja bolec, wiec chyba jakas akcje rozdawnicza przeprowadze niebawem. Jacys chetni? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:32, 12 Lis 2006 |
|
 |
|