| Autor |
Wiadomość |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian |
|
 |
|
Poza tym, Terry faktycznie wygląda jak śliwka (szczególnie w pierwszej serii) 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 16:53, 21 Lis 2006 |
 |
 |
|
|
 |
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
No i po tym incydence w Hollywood Bowl pozostali Pythoni zaczęli Śliwkę nązywać "Śliwką", szczególnie Cleesey.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 17:26, 21 Lis 2006 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
czy tylko ja odniosłam wrażenie,że Pedro Almodovar jest podobny do Śliwki ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:16, 03 Gru 2006 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu |
|
| |
|
 | | No i po tym incydence w Hollywood Bowl |
Po jakim incydencie w hollywood bowl ? Jakoś nie kojarze. Może mnie ktoś oświecić? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 0:04, 04 Gru 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
| | Po jakim incydencie w hollywood bowl ? Jakoś nie kojarze. Może mnie ktoś oświecić? |
No po tym, o którym wspominała Toddziak:
| | To od pewnego incydentu w Hollywood Bowl, gdzie Eric nazwał Terry'ego "śliwką" i przez to wszyscy zaczęli się śmiać i skecz im się trochę posypał (skecz o martwym biskupie)  |
Z tego co pamiętam, kwestia Erica, która była zupełną improwizacją (stąd reakcja reszty grupy), w polskiej wersji VHS została przetłumaczona jako: "Spaślona śliweczko". Też ładnie.
EDIT:
W oryginale Eric powiedział "Pardon, my wide-thighed plum?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 0:44, 04 Gru 2006 |
|
|
Sikorka
Modrzew
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z cylindra |
|
| |
|
na początku jakoś nie zwróciłam na niego specjalnej uwagi, ale kiedy ostatnio trafiłam na skecz o włamaniu...spadłam z krzesła....rewelacyjnie zagrał...jest świetny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:08, 17 Gru 2006 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Piszta coś ludziska, bo możnaby pomyśleć, że nikt Śliwki nie lubi
A książę Herbert??? To jest mój ulubiony fragment z Graala, Śliwka w ogóle siebie nie przypomina fizycznie i aktorsko, głos jakis inny, mimimka inna, całkowicie inny człowiek, i do tego ten blond!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 14:45, 26 Sty 2007 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu |
|
| |
|
Ahh no a przez ile stron wątku mozna zachwalać pythonów ?
Ostatnio oglądałam skecz w którym Jones jeździł na takim niewielkim koniu, normalnie pełen profesjonalizm - kłus, galop i w ogóle. W ciekawostkach na DVD było napisane że Jones jest uczulony na sierść końską ale mimo to chciał grać w tej scenie; oprócz tego napisali że spadł w końcu z tego konia bo miał na sobie dość obszerne i ciężkie wdzianko 
W ciekawostkach na innym DVD wyczytałam że Jones najczęściej występuje nago ze wszystkich pythonów (zazwyczaj gdy gra na pianinie/fortepianie - nie umiem rozróżnić).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 14:53, 26 Sty 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Szczególnie jako danie główne, ale najlepiej z ryżem
To jest tak: niepodoba mi się, kiedy gra jakiś zwykłych wplątanych w coś gości, najbardziej go (i wszystkich pozostałych) lubię w takich zeschizowanych nieprzeciętnych rolach, albo jako solnieczkę. Albo Matkę Briana. Albo Pana Creosote, albo Sir Bedevere albo Herberta
Boszzz, jak mi go szkoda, on tak chciał śpiewać...Zaraz serce mi pęknie...
<pęk!>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 15:08, 26 Sty 2007 |
|
|
Audrey
Budyń
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| |
|
| | (zazwyczaj gdy gra na pianinie/fortepianie - nie umiem rozróżnić). |
Fortepian to to ze "skrzydłem", takie duże, a pianino jest krótkie  Na ten przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
to jest pianino (Johna Lennona)
A tu będzie replika fortepianu (Johna Lennona, grał na nim "Imagine")
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak, ja jestem ta, co Beatlesów lubi/kocha/ubóstwia! Wybaczcie offtopika
sugar plum fairy, sugar plum fairy (a to powiedział przy jednym z take'ów takiej piosenki Day In Life... John Lennon )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 15:36, 26 Sty 2007 |
|
|
Alisia
Mr. Neutron
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
| | Ahh no a przez ile stron wątku mozna zachwalać pythonów ? |
Hm...Nie mam w tym wielkiej wprawy, ale myślę, że przez bardzo wiele
Wracając do tematu...Terry był fenomenalny jako ''solniczki'' i baba sprzedająca mielonkę.
I oczywiście w wielu innych rolach...Ale te wyżej to jego najlepsze moim zdaniem wcielenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 12:18, 27 Sty 2007 |
|
|
izeq
Martwa papuga
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: M1
Płeć: solniczka |
|
| |
|
| |
Terry był fenomenalny jako ''solniczki'' i baba sprzedająca mielonkę. |
i oczywiście jako dyrektor fabryki czekoladek whizzo i w żywocie jako matka briana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 12:29, 27 Sty 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Matka Briana jest moim autorytetem. A właściwie powinna być autorytetem dla mojej mamy i innych mam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 13:10, 27 Sty 2007 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu |
|
| |
|
Audrey --> aaa no to nauczyłas mnie ;] Teraz już chyba będe wiedziała. Thx
Ciekawe czy pythonów nie bolały gardła od tego ciągłego 'skrzeku' solniczkowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 14:02, 27 Sty 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Facetom chyba łatwiej jest mówić falsetem niz kobietonom. Zresztą spytajmy się facetów, mamy tu paru 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 14:08, 27 Sty 2007 |
|
|
|
