|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Nie wiem, czy to już było w tym temacie, ale jak Babunie Piekieł zamykają właz kanału, do którego wpadł Eric, to nie wytrzymuja ze śmiechu i szybko znikają za kamerą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:55, 25 Lis 2006 |
|
|
|
|
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
|
|
One tak robiły przy większości 'złych rzeczy', których dokonały więc wpadką bym tego nie nazwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:11, 25 Lis 2006 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Ale w tym ujęciu śmiech był zbyt naturalny. Przy innych "złych rzeczach" śmieją się teatralnie - tak mi się przynajmniej wydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:17, 25 Lis 2006 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
W Innej Beczce w skeczu z wyprawą na oba szczyty Kilimandżaro,Eric uśmiecha się,gdy John sprawdza w encyklopedii znaczenie słowa 'alpinista' .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:01, 25 Lis 2006 |
|
|
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
|
|
Ano rzeczywiście......zauważyłem to jak ogłądałem "Beczkę", ale teraz zupełnie o tym zapomniałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:32, 25 Lis 2006 |
|
|
Ireneusz Siwek
Dzyń [Honorowy Mod]
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica |
|
|
|
| | Pythoni mieli przecież trochę wpadek z planu, o czym świadczy obszerność tego tematu . Dlaczego na przykład nie nakręcono dubla podczas gdy John pytał małego Michaela i Erica o imię, a oni w tym czasie się chowali za czapką i omal nie parsknęli śmiechem? Pythoni przecież nie zawsze robili wszystko w 100% zgodnie ze scenariuszem, jak coś uważali za dobre to po prostu to zostawiali. (oczywiście nie mówię tu o celowych "wpadkach") |
Witam!
Obszerność tematu nie jest gwarancją poprawnej zawartości. Napisanie tysiącstronicowej książki nie oznacza tego, że powstało superdzieło.
Scena wywiadu Johna z dzieciakami (Michael i Eric) jest doskonała. Czy rozmawiałeś kiedyś oficjalnie z dzieciakami. Jeżeli tak, to przypomnij sobie co potrafią wyrabiać. Jeżeli nie, spróbuj, a ręczę, że żadnego dubla nie będziesz musiał robić.
Jeżeli wpadka na planie zostanie zaakceptowana jako element projektu, wówczas przestaje być wpadką, gdyż automatycznie wchodzi do scenariusza.
Pozdrawiam
Irek
PS. BBC pragnie przeprosić, że opinie niejakiego IS nie zawsze są zgodne z opinią BBC i innych forumowiczów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 10:47, 04 Gru 2006 |
|
|
A Famous Historian
Angus Podgorny
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
O. Ostatnio oglądając "MP Fligender Zirkus" zauważyłem 2 rzeczy, mianowicie:
1.Podczas sceny ślubu w kościele w pewnym momencie za szybami kościoła przejeżdża samochód.
2.Podczas meczu filozoficznego: Gole w "oryginale" i replayu nie są identyczne(niemiecki "bramkarz" stoi w różnych miejscach podczas różnych ujęć).
Na razie tyle :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:47, 13 Gru 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Co do tego ślubu w kościele, to też to zauważyłem, ale później doszedłem do wniosku, że Pythoni mogli zostawić ten błąd z premedytacją. Przecież w skeczu o Szczęśliwej Dolinie pojawia się więcej współczesnych elementów, które są umieszczone tam celowo: organy Hammonda, papierosy Rothmans, ciężarówka, którą przywieziono smoka, którego zastrzelił Książe z Bajki, przy użyciu równie współczesnego pistoletu. Tak więc nie sądzę by Pythoni przejmowali się samochodami za oknem, bo całkowicie pasowały do koncepcji całego skeczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:15, 13 Gru 2006 |
|
|
A Famous Historian
Angus Podgorny
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No pewnie i tak... ale z meczem filozofów to mam na pewno rację :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:24, 13 Gru 2006 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z lasu |
|
|
|
Zwróciłam dzisiaj uwage na taki malutki szczególik, mianowicie w concert for George kiedy Michael zaczyna 'lumberjack song' mówi "the giant redwood, the larch, the mighty scots pine..." zapomina po the larch powiedzieć "the fir" co też wcześniej umyka mu podczas prób przed samym występem ;] Ciamajda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:40, 18 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
No tak, i jeszcze miał problemy ze zdarciem koszuli z siebie, ale wtedy zrobiono inne ujęcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:52, 18 Mar 2007 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z lasu |
|
|
|
Heh, jednak po tych paru ładnych latach można wyjść z wprawy bycia lumberjackiem A z tą koszulą to nie wiedziałam nawet ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:51, 19 Mar 2007 |
|
|
rockowy
Makler Giełdowy
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Przecież w skeczu o Szczęśliwej Dolinie pojawia się więcej współczesnych elementów, które są umieszczone tam celowo: organy Hammonda (...) |
Zeby bylo bardziej absurdalnie, to nawet Hammondy nie sa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:22, 20 Mar 2007 |
|
|
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Cyrku |
|
|
|
| | wiecie, co? moja koleżanka oglądając po raz trzeci skecz o kupowaniu łóżka, odkryła pewien błąd. Był tam facet, który wszystko mnożył razy 10. A na koniec skeczu mówi: "powiedziano >materac< dwukrotnie" - czyli tak jak było naprawdę. zapomnieli pomnożyć razy 10. wiedzieliście o tym? |
wklejone z tematu o ulubionym skeczu w dniu dzisiejszym o tej godzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:23, 04 Kwi 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Znalazłem pewnien błąd w odcinku 19. W skeczu o cudownym panu Williamsie do stolika przysiada się dziennikarz z "The Mail", którego Timmy Williams (Idle) nazywa Peter. Po jakimś czasie dosiada się biograf Williamsa, którego Williams również przedstawia jako Peter, jednak przedstawiając mu poprzedniego Petera (tego z "The Mail") mówi: "Peter, znasz Tony'ego?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:36, 08 Kwi 2007 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|